Nasz portal prowadzi nowy cykl, w którym przedstawiamy rodziców zaangażowanych i oddanych sprawom szkoły polonijnej. Dziś rozmowa z Halyną Pilat z Ukrainy, która znalazła się wśród laureatów IV Konkursu „Polonijny Rodzic na 6”.

Konkurs jest organizowany przez Komisję Kulturalno – Oświatową “Szkoła Polska” z Portland w Oregonie, Kongres Oświaty Polonijnej oraz Forum Nauczycieli Polonijnych Zachodniego Wybrzeża USA. Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą objął konkurs patronatem honorowym. Organizatorzy zaznaczyli: „Celem konkursu jest docenienie roli rodzica w rozwoju szkoły polonijnej oraz podkreślenie jak istotnym i ważnym jest jego zaangażowanie w pracę szkoły, promocja postawy rodzica – nauczyciela swoich dzieci, który przekazuje i pielęgnuje język ojczysty w swoim domu”. 

xxx

Halyna Pilat urodziła się we wsi Ihrowica w Obwodzie Tarnopolskim w Ukrainie*. Jest bibliotekarką w Tarnopolu, przed urlopem macierzyńskim pracowała w bibliotece dla młodzieży. Mama trojga dzieci: 15-letniej Wiktorii, 9-letniego Maksyma i 6-miesięcznego Marka. Mąż Igor ma dziadka Polaka, który służył w Wojsku Polskim. Babcia Halyny jest z pochodzenia Polką. W domu Halyny mówi się też po polsku.  

Jest Pani Mistrzem Języka Polskiego w Ukrainie. Ten zaszczytny tytuł zdobyła Pani w Ogólnoukraińskim Dyktandzie z Języka Polskiego w 2020! Jakie jest Pani ulubione polskie słowo?

Tak, zostałam Mistrzem Języka Polskiego w Ukrainie. Wielka to dla mnie radość i duma! A moim ulubionym polskim słowem jest „wolność”.

Po latach pobytu poza Polską coraz trudniej jest nam żyć w przyjaźni z ortografią. Jaki jest Pani sekret na poprawne pisanie po polsku?

Ortografia to nie jest łatwa sprawa, ale dużo czytam książek, moją ukochaną książką jest „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza. Oglądam wiele  filmików, które są na temat języka polskiego. Ciągle uczę się polskiej ortografii.  

Dyrektor Punktu Nauczania Języka Polskiego przy Polonijnym Stowarzyszeniu Kulturalno – Oświatowym w Tarnopolu, pani Maryna Voinova, uważa, że Pani córka też wspaniale, tak jak Pani, pisze po polsku. Czy może razem piszecie tradycyjne listy do Polski?

Tak, moja córka też bardzo dobrze pisze i mówi po polsku, ale tradycyjnych listów do Polski jeszcze nie pisałyśmy. To wspaniały pomysł! W tym roku na pewno wyślemy kartki świąteczne do naszych przyjaciół, którzy są wolontariuszami w akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” z Wrocławia.

Jako wolontariusz Polonijnego Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego w Tarnopolu zajmuje się Pani porządkowaniem polskich miejsc pamięci. Ile ich jest i w jakim są stanie?

Porządkujemy polską część cmentarza w Tarnopolu, cmentarz we wsi Mała Berezowica i cmentarz w Zborowie. Każdego lata dołączamy do akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”. To jest akcja w ramach programu telewizyjnego Studio Wschód emitowanego we Wrocławiu, skierowana ku ratowaniu polskich nekropolii w Ukrainie. W 2021 r. odbyła się XII edycja projektu. A polski cmentarz w Zbarażu porządkujemy razem z wolontariuszami z Wrocławia. Oni tradycyjnie przyjeżdżają w lipcu, już od 5 lat. Przyjeżdża zwykle około 12 osób, a w tym roku grupa była nieco mniejsza. Wcześniej cmentarze w Zbarażu i Berezowicy Małej były bardzo zaniedbane. Jeśli ktoś więcej chce wiedzieć na ich temat odsyłam do źródła informacji:  https://monitor-press.com/pl/2-pol/wiadomo-ci/9513-28614.html

Proszę opowiedzieć o trzech najciekawszych miejscach polskiej pamięci.

Moim zdaniem trzy najciekawsze miejsca polskiej pamięci to: Mauzoleum Poległych za Ojczyznę w Zborowie, Pomnik Adama Mickiewicza w Zbarażu i Muzeum Juliusza Słowackiego w Krzemieńcu. Te miejsca przypominają kim jesteśmy, jak nasi przodkowie walczyli o niepodległość. Ale też to miejsca, dzięki którym pamiętamy, że piękna polska literatura – to nie tylko księgi, ale też dom, w którym się urodził pisarz, drogi, którymi chodził. A pomnik Mickiewicza, który został odsłonięty kilka lat temu, symbolizuje nieprzerwalność historii, przypomina o tym, że my tu pamiętamy o Polsce, a Polska o nas.

Jak żyje się Polakom w Tarnopolu, które kiedyś było polskim miastem?

Dobrze żyje się Polakom w Tarnopolu. Mamy dwa kościoły i Polonijne Stowarzyszenie Kulturalno – Oświatowe Maryny Woinowej. Obwód tarnopolski nie należy do tych, w których mieszka dużo Polaków, w przeciwieństwie do żytomierskiego. Ale trzymamy się razem, realizujemy różne projekty, skierowane głównie do dzieci i młodzieży – naszej przyszłości. Stowarzyszenie liczy około 30 osób.

W Grzymałtowie, w obwodzie tarnopolskim znajduje się dom dziecka, gdzie wychowują się także dzieci polskiego pochodzenia. Jest Pani bardzo zaangażowania w pomoc dla tego ośrodka. Proszę o nim opowiedzieć i podać adres, by nasi czytelnicy mogli wesprzeć dzieci.

Każdego roku wszyscy członkowie naszego Polonijnego Kulturalno – Oświatowego Stowarzyszenie Maryny Woinowej zbierają zabawki, odzież, książki. A także zbieramy pieniądze. Potem jedziemy z mężem do hurtowni spożywczej i kupujemy słodycze dla dzieciaków. Jest dziewięcioro dzieci polskiego pochodzenia w wieku od 4 do 16 lat.  Adres domu dziecka:  obwód tarnopolski, Grzymajłów, ul. P. Orłyka, dom 20, Ukraina

.

Co jest Pani zdaniem kluczem do sukcesu polonijnej szkoły? Jaka jest Wasza szkoła?

Dziękujemy za to, że taka szkoła istnieje i liczy obecnie około 40 osób. Mamy możliwość nauczyć się jeszcze lepiej polskiego języka, kultury, historii. A kluczem do sukcesu są spotkania, wspólna praca i nauka.

Jakie są Pani plany na nowy rok szkolny?

Jak zawsze uczyć się języka polskiego, obchodzić polskie święta narodowe, a także religijne. Porządkować polskie cmentarze. Dbać o zdrowie!

Dziękuję za rozmowę i powodzenia w nowym roku szkolnym!

.

Danuta Świątek

Zdjęcia: archiwum rodzinne

*Częstość użycia wyrażenia w Ukrainie wzrosła po 1991 r., po powstaniu niepodległej Ukrainy. Przyimek na zaś zwykle łączymy z nazwami ziem czy regionów, por. w Polsce, ale na Mazowszu. (www.sjp.pwn.pl)

.

Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2021

.

Wcześniejsze wywiady z rodzicami:

Poprzedni artykułBO PRZECIEŻ…ŚPIEWAĆ KAŻDY MOŻE! – KONKURS DLA DZIECI, MŁODZIEŻY I DOROSŁYCH
Następny artykuł“Moralność Pani Dulskiej” zabrzmiała w Tarnopolu

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj