lato

Wysoka temperatura spada na termometrze, kończy się lato i czas wracać do szkoły. Listy szkolnych zakupów zrealizowane. Zeszyty, ołówki, markery, etc. trafiły do plecaków. Letnie prace domowe z lekturami na angielski zakończone. Kilka tysięcy punktów zdobytych z matematyki na portalu www.sumdog.com. Czy o czymś zapomniałam?

– A korepetycje? – zapytała znajoma matka trójki dzieci.

– Korepetycje? – zdziwiłam się.

– Koniecznie trzeba, by dzieci przypomniały sobie trochę matematyki i pisania. Przez ostatnie 2 tygodnie wakacji przychodzi do domu nauczycielka i przez godzinę pracuje z każdym dzieckiem – tłumaczy matka. – Nie oszczędzaj na córkach – radzi mi na pożegnanie.

Nie wydaję na korepetycje, nie dlatego, żeby oszczędzić pieniądze. Ale uważam, że córki nie potrzebują dodatkowej pomocy. W czasie wakacji czytają dla przyjemności i według zainteresowań, ostatnio magazyny
o psach (Dog Fancy) i kotach (Cat Fancy). Matematykę mają na co dzień, gdy przeliczają swoje zarobione pieniądze za domowej roboty ciastka. Kalkulują ceny zakupionych produktów w sklepie, godziny spędzone na pieczeniu w kuchni, a potem ile wpłynęło banknotów do plastikowego, dużego słoika po rodzynkach.
Oj, sporo, i zostały wykorzystane na zapłatę za psa i kota.

A nam jest szkoda lata i nie będziemy brać korepetycji, bo nie mam zamiaru przesadzać!

Danuta Świątek

Poprzedni artykułRodzice chcą uratować wieczorynkę
Następny artykułKsiążka „Made in Poland” – nowa rubryka na naszym portalu!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj