Uczniowie i nauczyciele w Szkole im. Kazimierza Pułaskiego w South Hackensack, NJ, mieli okazję poznać Thomasa Ducha, Wielkiego Marszałka Parady Pułaskiego 2018, który odpowiadał z entuzjazmem na pytania, związane z jego życiem prywatnym i tym, co dla niego jest ważne.
„Szanuję ludzi, którzy mają szacunek do rodziny” – powiedział 62-letni Duch. – „Moi dziadkowie pochodzą ze Słowacji i nauczyli mnie jak ważna jest tradycja bożonarodzeniowej kolacji i wielkanocnego śniadania” – dodał. Duch żałował, że nie zna słowackiego, ani innego języka poza angielskim. Raz wygłosił przemówienie po polsku, które było dla niego wielkiem wyzwaniem. „Bez znajomości języków to tak, jakby być niepełnosprawnym” – wyznał. -„Uczcie się polskiego, bo to wielki skarb” – dodał.
Uczniowie zadawali mnóstwo pytań. Chcieli wiedzieć, czy Wielki Marszałek Parady Pułaskiego był w Polsce.
„Nie, ale byłem z kolegami na beatyfikacji Papieża Jana Pawła II w Watykanie” – powiedział z dumą. A Polska jest na jego liście wymarzonych podróży w przyszłości, gdy będzie miał więcej czasu dla siebie.
Thomas Duch jest dumny ze swoich dzieci.
„Dwóch synów poszło w ślady matki, która jest nauczycielką. Córka ma organiczną farmę w Vermont i wróciła do tradycji moich dziadków. Żadne z dzieci nie jest prawnikiem” – powiedział mecenas Duch, specjalizujący się w sprawach związanych z nieruchomościami.
„Co to znaczy być dobrym prawnikiem?” – chcieli dowiedzieć się uczniowie.
„Dobry prawnik jest dobrym słuchaczem, wczuwa się w potrzeby drugiego człowieka i wie kiedy nie potrafi zrobić czegoś dobrze” – tłumaczył Duch.
A czy prawnik to wymarzony zawód dla obecnego marszałka?
„Gdy babcia starała się odzyskać spadek po bracie, mieszkającym w Kanadzie, trwało to bardzo długo. Wreszcie trafiła na dobrego prawnika. Jako mały chłopiec podziwiałem tego człowieka, który pomógł naszej rodzinie. Pamiętam zadowoloną babcię. Wtedy postanowiłem, że też zostanę prawnikiem” – powiedział Duch.
Obecny Wielki Marszałek Parady Pułaskiego jest i był zawsze zajęty sprawami życia publicznego. Był m. in. burmistrzem Garfield i teraz jego administratorem. Szczególnie w tym roku jest zajęty, gdy odwiedza wiele polonijnych organizacji, podczas uroczystości związanych z Paradą Pułaskiego. Nic dziwnego, że ma mało czasu dla żony.
„Jestem szczęściarzem, bo mam wyrozumiałą i mądrą żonę od 35 lat. Ona wiedziała jaki jestem zajęty już podczas naszej pierwszej randki, która wypadła w Sylwestra. Musiałem wtedy jeszcze dać ślub trzem parom” – wspominał.
Zgodnie z polską tradycją, uczniowie wręczyli gościowi prezenty w postaci pamiątkowej publikacji o szkole, biało-czerwony szal i polskie czekoladki.
Wizyta Wielkiego Marszałka Parady Pułaskiego nie tylko służyła zachęceniu dzieci i rodziców do wzięcia udziału w paradzie, ale również uwrażliwieniu ich na liczące się wartości w życiu człowieka. Przy okazji uczennica Ewa Kania przypomniała zasługi generała K. Pułaskiego.
„Od pana Ducha dowiedziałam się, że być dobrym człowiekiem znaczy być dobrym dla innych, szanować ludzi wokół nas” – powiedziała Adrianna Rembisz, uczennica 6 klasy. -„Jeżeli szanujemy ludzi, oni także nas szanują. Bardzo spodobało mi się, kiedy nasz gość opowiadał o swojej rodzinie i powiedział, że rodzina i wiara to najważniesze wartości człowieka!” – dodała Adrianna. A Malina Oniszczuk, również uczennica 6 klasy, szczególnie zapamiętała, że „W każdym zawodzie, nie tyko prawnika, ważna jest cierpliwość”.
W spotkaniu uczestniczyła również Little Miss Polonia z Garfield, Abigail Grochowski, której mama, dyrektor szkoły Agnieszka Pogorzelska była Marszałkim Parady Pułaskiego w Garfield w ubiegłym roku.
Czy po 81. Paradzie Pułaskiego Thomas Duch wybierze się na wakacje? Nie. Już 18 października pojawi się the Vietnam Traveling Wall w Garfield, czyli podróżująca replika narodowego pomnika, czczącego pamięć poległych amerykańskich żołnierzy w wojnie wietnamskiej. Administrator miasta chce, żeby jak najwięcej osób ją zobaczyło. A czy Thomas Duch może marzy, żeby zostać prezydentem USA? „Nie” – padła publicznie odpowiedź.
Do zobaczenia 7 października na 5 Alei!
Danuta Świątek
Zdjęcia: archiwum szkoły
–