„Ratujmy Wieczorynkę” – taką nazwę nosi inicjatywa społeczna, której celem jest powrót wieczornych kreskówek dla dzieci na antenę Programu Pierwszego TVP.
Jak podaje „Rzeczpospolita”, inicjatorem ruchu jest Paweł Wysocki, właściciel sklepu internetowego
z Białegostoku i ojciec dwójki dzieci.
– Od trzech lat razem z nimi oglądam Wieczorynkę, ten program wyznacza nam bieg dnia. Podobne odczucia ma wielu moich znajomych. Płacę abonament, a telewizja publiczna nie liczy się z opinią widzów – powiedział Wysocki.
„Uważamy, że codzienne audycje o wieczornej porze to nie tylko sentymentalny powrót do lat dzieciństwa. Starannie dobrany repertuar pełni znaczącą funkcję edukacyjną, a czas emisji pozwala całym rodzinom wspólnie wkroczyć w baśniowy świat” – tłumaczą założyciele ruchu.
Telewizja Polska swą decyzję motywuje niesatysfakcjonującym wskaźnikiem oglądalności (czwarte miejsce na rynku). Jednak zdaniem inicjatorow akcji, jako nadawca publiczny, nie powinna lekceważyć realizacji społecznej misji programowej przez chęć generowania zysków.
„Ratuj Wieczorynkę” ma już stronę internetową http://ratujmywieczorynke.pl oraz profil na Facebooku https://www.facebook.com/pages/Ratujmy-Wieczorynkę/629884040357322
Inicjatorzy ruchu zapowiadają, że w przyszłości chcą utworzyć stowarzyszenie i zbierać podpisy pod listem skierowanym do telewizji publicznej.
Władze TVP zapewniają, że wieczorynka nie znika z oferty. Od września program zostanie przeniesiony do TVP Kultura i będzie nadawany codziennie o 19.30 przez pół godziny.
DPS
