finanse
Fot. Bigstockphoto

 

„Inwestowanie jest jak wchodzenie po drabinie, każdy wie, jak to się robi, lecz nie każdy wie… gdzie ją przystawić.” (W. Buffet)

Oczywiście zmiana przekonań to dopiero początek drogi. Następny krok to działanie. Jak wyglądał jeden z ważniejszych kroków finansowych w moim życiu? Zacytuję fragment książki „O nieruchomościach ciekawiej”, której jestem współautorem: „Przypadkowo” stałem się właścicielem trzech mieszkań. Przypadkowo? Opiszę ten „przypadek”…

„Latem 2006 roku byłem na wakacyjnym zjeździe… pastorów.
W czasie spotkania jeden z duchownych podzielił się, iż przeczytał książkę Roberta Kiyosakiego „Bogaty ojciec, biedny ojciec” oraz o zmianach jakie to wprowadziło w jego myślenie o finansach. Niewiele rozumiałem z tego co mówił, ale bardzo mi się to podobało 🙂

Poprosiłem go, aby we wrześniu, przeprowadził dla nas szkolenie na temat biznesowo-finansowy. To, co powiedział na tym szkoleniu, dokonało zwrotu w moim życiu o 180 stopni. Zmiana nie dotyczyła jedynie myślenia o finansach, ale…

Trzy miesiące wcześniej żona wspomniała mi, że może byśmy wzięli kredyt i kupili mieszkanie.

Poczułem przerażenie. Wyobraziłem sobie jak wpadamy w ogromne długi i… wiele, wiele innych okropnych rzeczy… Oczywiście wszystkie miały być skutkiem wzięcia kredytu „hipotetycznego” (nawet nazwy nie umiałem dobrze wypowiedzieć :-).

Mało wiedzy może bardzo skutecznie podsycać lęki. Trzy miesiące później posłuchałem na szkoleniu o konieczności zdobywania wiedzy na temat finansów. Po kilku miesiącach zgłębiania takiej wiedzy kupiliśmy pierwsze mieszkanie na wynajem, a następnie dwa kolejne.

Pamiętam jak po kupieniu mieszkania dałem ogłoszenie o wynajmie. Byłem przerażony, że nikt nie dzwoni, chociaż ogłoszenie dałem już 15 minut temu!!!
Później telefon dzwonił non stop, jeszcze przez trzy tygodnie. Wtedy zacząłem się bać, że nie wybiorę właściwej osoby….

Zderzyłem się z pierwszą emocją – lękiem.

Po kilku latach wynajmowania mieszkań potrafię już opanować tę emocję, ponieważ wiem, jak dobierać właściwe osoby. Po roku wynajmowania zwolniło się mieszkanie. Dałem ogłoszenie. Przez parę tygodni non stop dzwonił telefon, mimo to jednak nie mogłem wynająć mieszkania. Z mojej winy…

Pomyślałem, że skoro jest tak dużo chętnych to trzeba podnieść cenę. Pomysł dobry, ale „przedobrzyłem” podniosłem cenę za bardzo.

Wtedy zmierzyłem się z kolejną emocją – chciwością.

Nie nauczyłbym się w teorii panować nad nią, gdyby nie m.in. takie doświadczenia.”

Wybrałem ten fragment, ponieważ mówi on nie tylko o konkretnym kroku, jaki podjęliśmy z Bożeną, ale także o dwóch emocjach, które towarzyszą zawsze finansom, a są nimi: lęk i chciwość. Podobne obie umierają dwie godziny po śmierci człowieka, co oznacza, że będą nam towarzyszyć przez całe życie. Na szczęście jednak „towarzyszyć” a nie „panować” nad nami! Oczywiście to zależy od nas.

W jaki sposób możemy nad nimi zapanować? Poprzez odpowiednie zarządzanie finansami, o czym będzie w następnym odcinku naszego cyklu.

 

Andrzej Burzyński

 

Poprzednie odcinki:

Finanse – tajemnica odkryta. Cz.1 – “Pieniądze szczęścia nie dają… “

 

Andrzej Burzynski-2

Andrzej Burzyński – szkoleniowiec, którego główną pasją jest rozbudzanie i rozwijanie potencjału zarówno swojego jak i innych. Prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec dwóch synów. Założyciel Instytutu Rozwoju Osobistego KOAH. Wykładowca Alternatywnej Szkoły Biznesu i Rozwoju Osobistego. Prowadzi cotygodniowe audycje w Radio Kontestacja. Autor książek: „Od pasji do biznesu”; „Życie pełne pasji”; „Przemawiaj z pasją”; „Przebacz i uwolnij siebie”. Prowadzi blog AndrzejBurzynski.pl poświęcony tematyce szkoleniowej.

Poprzedni artykułSłodko-gorzki smak Rosji
Następny artykułProblemy dziecka dwujęzycznego w szkole

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj