Nasz portal prowadzi cykl korespondecji ze szkół, które działają w stanach, gdzie polonijnych placówek jest niewiele. Często jest tylko jedna lub dwie polskie szkoły! Szkoły w stanach Nowy Jork, New Jersey, czy Illinois są od siebie oddalone godzinę drogi lub mniej. Między nimi jest łatwiej nawiązać współpracę. Warunki działania placówek są zbliżone z zachowaniem oczywiście ich własnych problemów i sukcesów. Jesteśmy ciekawi co słychać w szkołach, które należą do Forum Nauczycieli Polonijnych Zachodniego Wybrzeża w USA. O organizacji pisaliśmy na naszym portalu https://dobraszkolanowyjork.com/co-slychac-w-czasach-pandemii-w-polonijnych-szkolach-na-zachodzie-usa/
Relacja ze szkoły w Seattle: https://dobraszkolanowyjork.com/nasza-szkola-ma-wielu-przyjaciol-korespondencja-ze-seattle/
W tym odcinku – gościmy w Polskiej Szkole przy Kościele Św. Józefa w Denver w Kolorado, która istnieje od 27 lat. Pisze dyrektor Małgorzata Grondalski.
Jesteśmy jedyną polską szkołą w Kolorado i jedyną szkołą, gdzie zajęcia odbywają się w niedzielę po mszy w godzinach od 12.00.-14.35. Nasza szkoła działa przy parafii Św. Józefa i ściśle z nią współpracuje.
W obecnym roku szkolnym (2020/2021) zapisało się 86 dzieci, czyli 1/3 mniej niż w ubiegłym roku. Ze względu na pandemię nie otworzyliśmy przedszkola i klasy językowej. Zwykle mamy dzieci w klasach od przedszkola do klasy 8 i klasę językową, gdzie uczą się dzieci, które słabo lub w ogóle nie mówią po polsku. Dzieci z rodzin mieszanych stanowią 41%.
W tym pandemicznym roku zajęcia odbywały się w budynku szkolnym. Największym wydarzeniem dla nas było dotrwanie do końca roku szkolnego bez zamykania szkoły i próba jej prowadzenia normalnymi torami z akademiami włącznie. Spotkania z rodzicami i nauczycielami były przeprowadzane przez Zoom.
Uczniowie, poza programem dydaktycznym w zakresie języka polskiego i historii, mają okazję spotykać się z ciekawymi ludźmi. Warto wspomnieć o spotkaniu w 2018 roku z Sybiraczkami, panią Ziutą Nowicką i panią Krystyną Orłowską. Obie już obecnie nie żyją. To była niezwykła lekcja pod hasłem “Tułacze dzieci – żywa lekcja historii”. Uczniowie mogli poznać fakty oraz osobiste wspomnienia naocznych świadków wydarzeń z lat II wojny światowej i tragedię zsyłki na Syberię. Historię pani Ziuty Nowickiej, która wraz z Armią Andersa opuściła Syberię i przez parę lat mieszkała w Indiach, opisała w książce „One Star Away” jej córka, Imogena Salva, która w naszej szkole ma spotkania autorskie ze starszą młodzieżą.
.
Szkoła szczyci się posiadaniem własnego hymnu szkolnego, którego słowa i muzykę napisali bracia Sobczak, Polacy mieszkający w Denver. Posiada również bibliotekę z ponad 800 pozycjami wartościowych książek dla dzieci i młodzieży, powstałą z inicjatywy rodziców, państwa Rogalskich.
.
.
.
Przy organizacji imprez szkolnych nie można pominąć ogromnej roli, zaangażowania i wsparcia ze strony Komitetu Rodzicielskiego i rodziców, prężnie działąjących i organizujących również szkolne obiady w kafeterii budynku szkolnego.
Jestem dumna z naszej szkoły!
.
Małgorzata Grondalski, Denver
Zdjęcia: archiwum szkoły
Link do zdjęć ze spotkania z Sybiraczkami:https://photos.google.com/share/AF1QipMvs_ZWiJaqIErhyaQI3YV24ajJpmfukZ5mZmNiYlfX2mbOBm15HmXet1HaXDsmEg?pli=1&key=Q3Bab3dNNEZmRE1LSEkzUWZ5NWdFOURwZzZFS2hn