Nasz portal zaczyna nowy cykl korespondecji ze szkół, które działają w stanach, gdzie polonijnych placówek jest niewiele. Często jest tylko jedna lub dwie polskie szkoły!
Szkoły w stanach Nowy Jork, New Jersey, czy Illinois są od siebie oddalone godzinę drogi lub mniej. Między nimi jest łatwiej nawiązać współpracę. Warunki działania placówek są zbliżone z zachowaniem oczywiście ich własnych problemów i sukcesów.
Jesteśmy ciekawi co słychać w szkołach, które należą do Forum Nauczycieli Polonijnych Zachodniego Wybrzeża w USA. O organizacji pisaliśmy już wcześniej na naszym portalu https://dobraszkolanowyjork.com/co-slychac-w-czasach-pandemii-w-polonijnych-szkolach-na-zachodzie-usa/
Dziś gościmy w Szkole im. Juliusza Słowackiego przy Domu Polskim w Seattle, WA.
Pisze dyrektor Maria Grabowska.
Szkoła istnieje od 1954 roku, z przerwą w latach 1984-1989. Założył ją i prowadził Jan Cieślar. W 1990 roku Ireneusz Prędki ponownie zorganizował tę tak ważną dla miejscowej Polonii placówkę – stworzył jej główne i formalne, do dziś obowiązujące zręby. Szkoła jest zarejestrowana i ma własny statut. Mieści się w przepięknym budynku na Capitol Hill. W 2018 roku obchodziliśmy 100 – lecie Domu Polskiego! W obecnym roku szkolnym mamy 45 uczniów i od marca tego roku uczymy zdalnie. Z powodu pandemii liczba uczniów zmalała o 20 procent.
Co mają wspólnego: lekarz, manager z Microsoft, pracownik Amazon czy uniwersytetu? Są studentami w naszej polskiej szkole! Bardzo cenią swój czas, więc nauczyciele muszą być zawsze przygotowani na piątkę! W ubiegłym roku bardzo dużym powodzeniem cieszyły się lekcje języka polskiego podczas wakacji.
.
.
Nasi młodsi uczniowie prawie wszyscy nie znają polskiego. Opanowanie konkretnej części materiału pochłania więcej czasu i wymaga kreatywności nauczycieli. Wyobraźmy sobie naukę piosenki Wlazł kotek na płotek. Naszym dzieciom trzeba przetłumaczyć praktycznie każdy wyraz. W szkole mamy swój Śpiewnik. Na pierwszym miejscu znajduje się Hymn Polski. Znają go wszyscy uczniowie – dorośli i dzieci. Wszyscy śpiewają z pamięci dwie zwrotki.
Tradycyjnie uczestniczymy w akademiach i uroczystościach w Domu Polskim. Mamy swoje stoisko z książkami i polskimi pamiątkami na bazarach i Polskim Festiwalu w Seattle Center. Uczniowie naszej szkoły brali udział w wielu konkursach, m. in. ”Święto Niepodległości”, „Polscy poeci dzieciom”, ’’Życie i działalność Józefa Piłsudskiego”, w ogólnopolonijnym konkursie plastycznym „Święta i tradycje w polskiej rodzinie”, Międzynarodowym Konkursie Matematycznym Kangur. Uczniowie kilkakrotnie doskonalili znajomość jezyka polskiego na obozach językowych w Cascade Camp & Conference Center w Yelm,WA.
.
.
.
Od kilkunast lat w karnawale organizujemy zabawę dla dzieci całej naszej Polonii podczas, której zbieramy fundusze dla szkoły. Atrakcją był m.in. Dziecinny Teatrzyk ‘’Jester’’ z Vancouver, BC, lub ‘’Magic Show”. Gościnnie przeprowadziły zajęcia z dorosłymi dr Justyna Budzik i dr Justyna Zych, stypendystki Fundacji Fulbrighta. Natomiast rok temu dzieci miały spotkanie z dr Marcinem Pączkowskim, muzykiem i kompozytorem, pracownikiem Uniwersytetu Warszawskiego. Ku ich uciesze przyszedł ubrany w strój trzmiela! Brawurowo zagrał na skrzypcach ’’Lot trzmiela’’ Korsakowa.
Przedstawiciel naszej szkoły zawsze uczestniczy w organizowanych co 2 lata Zjazdach Nauczycieli Polonijnych w ramach szkolenia polonijnych kadr nauczycielskich w USA. Obecnie bardzo popularne są szkolenia na internecie.
.
.
Starannie dobrane podręczniki, pomoce do przeprowadzenia interesującej lekcji, ale przede wszystkim wykwalifikowani, kreatywni i z pasją nauczyciele są podstawą sukcesu szkoły. Warunkiem niezbędnym jest także współpraca z rodzicami i nauka w domu. Nasza szkoła ma wielu przyjaciół i wszyscy jesteśmy z niej dumni. Szkoła jest stałym od lat punktem na mapie tutejszej Polonii. Powstała z miłości do Polski, jej historii, tradycji, języka, a naszą jedyną troską jest kontynuowanie tej wspaniałej misji!
.
Maria Grabowska
Zdjęcia: archiwum szkoły