W Szkole im. K. Pułaskiego w South Hackensack, NJ, do matury przystąpiło 7 uczniów, którzy przygotowywali się do egzaminu pod opieką wychowawczyni Ewy Wójcik – Szczech. Świadectwem maturalnym mogą pochwalić się Olivia Bazela, Katherine Castro, Zuzanna Góźdź, Victoria Gusciora, Wiktoria Kwasniak, Amelia Okulewicz i Daniel Rydzewski.

Podczas części ustnej uczniowie odpowiadali na pytania z języka polskiego, historii i geografii. Każdy również dostał pytania na temat eseju, który należało wcześniej napisać i przedstawić komisji egzaminacyjnej. A prace na różne tematy były bardzo interesujące! Prezentujemy jedną z  nich.

Redakcja

xxx

Temat: Strzałą Amora przez wybrane epoki i dzieła literackie – opisz najpiękniejsze historie miłosne z polskiej literatury, rozwiń temat opisując ich wpływ na Twój pogląd o miłości.

Autorką pracy jest Katherine Castro.

Od zawsze temat miłości pojawia się w pracach polskiej literatury. Utwory te opisują wszystkie strony miłości, od najpiękniejszych momentów do najsmutniejszych złamanych serc. Jedni czerpią z tych historii garściami, ucząc się jak żyć i jak kochać, a drudzy podziwiają tylko nieśmiało marząc o tym, że spełni się kiedyś ich marzenie. Bo o miłości każdy marzy, nawet na krótko, nawet na chwilę. Ludzie tracą miłość, czasem przez okoliczności, czasem z własnej głupoty, a jeszcze czasem z biegiem lat. Jednak najważniejsze, że była choć na krótko, a jeśli była prawdziwa to zostawiła ślad. Podziwiamy w telewizji i internecie wiele par, które mają szczęście być razem. Ale szczęście jest własnie wtedy, kiedy razem robi się coś dobrego. Trzy dzieła, które wybrałam jako przykłady szczególnych historii miłości to: „Krzyżacy” Henryka Sienkiewicza, „Świtezianka” Adama Mickiewicza, i „Kamizelka” Bolesława Prusa. Uważam, że te trzy historie miłosne są ważne, ponieważ każda z nich przedstawia miłość z innej perspektywy i uczy nas, tego co warto cenić i pielęgnować w związku, a jakich rzeczy należy unikać. 

„Krzyżacy”, to powieść napisana przez Henryka Sienkiewicza w 1900 roku. Czytelnik poznaje w niej wątek miłości Zbyszka i Danusi. Ich miłość jest piękna i autentyczna, pokazuje dobrą stronę miłości. Na początku historycznej powieści poznajemy Zbyszka, który jest ostatnim z jego rodu. On przybywa do Tyńca, gdzie zatrzymuje się w gospodzie “Pod Lutym Turem,” razem z Maćkiem z Bogdańca.

Gości tam również Anna Danuta, księżna mazowiecka, a towarzyszy jej Danusia Jurandówna. Zbyszko od razu zakochuje się w Danusi. Jego serce przepełniła wielka radość. Spotkanie dziewczyny zmieniło jego życie.  Zbyszko i Danusia mieli to szczęście, że kochali się wzajemnie i wierzyli sobie. Ale jednak ich nieszczęściem były okoliczności, w których przyszło im się zakochać. Ich wspólny los zakończyła śmierć ukochanej. W nawiązaniu do tej pięknej, choć niespełnionej poniekąd  miłości można odwołać się do kilku ważnych czynników jakie są ważne w miłości. Myślę, że pierwszym z nich jest cud miłości od pierwszego wejrzenia. Choć w tamtych czasach małżeństwa były przeważnie aranżowane, to jednak tak jak i dziś, jeśli ktoś ma szczęście może spotka go miłość od pierwszego wejrzenia. A jeszcze większe szczęście będzie wtedy, kiedy ta miłość zostanie na całe życie. Danusia i Zbyszko nie mieli tego podwójnego szczęścia. Drugą ważną kwestią jest miłość rycerska. Tyle dziewcząt czeka na rycerza na białym koniu, warto więc przyjrzeć się z bliska rycerskiej miłości. Ten rodzaj miłości składa się z odważnego, bohaterskiego rycerza bez lęków i bezradnej dziewczyny, która niczego więcej nie pragnie, jak tylko się zakochać i żyć szczęśliwie.

Taka miłość dotyczy Zbyszka i Danusi, ale tylko na początku. Zwykle, w miłości rycerskiej, rycerz się nie zmienia, ale Zbyszek się zmienił dla Danusi. Złagodniał, nabrał odwagi i równocześnie ogłady, bo kochał wybrankę swojego serca. On też podejmował trudne zadania, aby zdobyć serce i uznanie Danusi, jest to bardzo nietypowe dla tych średniowiecznych czasów. Nawet w dzisiejszych czasach, nikt nie oczekuje, żeby mężczyzna się zmienił dla miłości, częściej wymaga się tego od dziewczyny. Ale przez jego miłość do Danusi, Zbyszko pominął te stereotypy i zawalczył o swoją miłość. 

Szczególną uwagę w średniowiecznym rycerstwie zwraca bogactwo obyczajów. Dzięki historycznej powieści Sienkiewicza poznajemy zwyczaje takie jak: pasowanie na rycerza, turnieje, polowania i pojedynki. W mojej opinii najpiękniejszy jest ten zwyczaj, w którym kobieta ma szansę uratować swojego rycerza. Dama nakrywała głowę swego wybranka białą szatą, symbolem wierności i niewinności. 

Zbyszko jako bohaterski żołnierz, przywykły do niewygody i tułaczki wyrobił w sobie wiele niezwykłych cech dzielnego wojaka. Był sprytny i silny, ale też brakowało mu życiowej mądrości i rozsądku. To właśnie stało się przyczyną ataku na posła krzyżackiego Kunona von Lichtensteina, za co Zbyszko został skazany na śmierć. Przyjął swój los z godnością jak przystało na rycerza. Obserwowały go tłumy, dla których to wydarzenie było jedną z nielicznych atrakcji. Oblubienica Zbyszka wykorzystała jednak stary, słowiański zwyczaj, według którego jeśli niewinna dziewczyna rzuciła na skazańca białą szatę, wówczas dawała wszystkim znać, że pragnie go poślubić i tym sposobem ratuje go przed karą i śmiercią. Tak właśnie postąpiła Danusia wołając: „Mój ci jest! Mój ci jest!” wyznając w ten sposób Zbyszkowi dozgonną miłość.

Miłość Zbyszka i Danusi, choć krótka i wypełniona wieloma smutnymi momentami jest przykładem czystego, niewinnego uczucia, miłości od pierwszego wejrzenia i do ostatniego oddechu. Pokazuje, że ludzie mogą dzięki miłości zmieniać się na lepsze i dążyć ku lepszemu. Również, że zawsze warto walczyć o miłość. A jednak nie wszyscy mężczyźni podejmują ową walkę. 

W „Świteziance”, balladzie Adama Mickiewicza, poznajemy złą stronę miłości. „Świtezianka” obrazuje zdradę i złamane serca. Na początku akcji, chłopiec spotkał się z dziewczyną w lesie. Wyznał jej miłość i obiecał być z nią na wieki, ale dziewczyna mu nie uwierzyła. Rozstając się z nim, przypomina mu jego przysięgę i odchodzi. Chłopiec szuka kochanki w lesie, ale nie może jej znaleźć. Nagle, w jeziorze pojawia się nimfa wodna. Nimfa jest urzekająco piękna. Woła chłopca do siebie. On nie może się powstrzymać i wchodzi do wody z nią, zapominając całkiem o swojej kochance. Kiedy się zbliża do nimfy, rozpoznaje w niej swoją ukochaną. Nimfa jest znieważona zdradą i mówi kochankowi o wielkiej karze, której on dostąpi za jego niewierność. Ciągnie go pod wodę, gdzie jego dusza zostanie na zawsze. Przez własny wybór, chłopiec zrujnował swoją miłość. Kochankowie ze „Świtezianki” mieli okoliczności, by rozwijać swoją miłość, ale ją zniszczyła niewierność i kłamstwo kochanka. Cytat obrazujący postawę chłopca: „Słowicze wdzięki w mężczyzny głosie/ A w sercu lisie zamiary” w mojej opinii najtrafniej ukazuje znaczenie wątku miłości w utworze.

Te “lisie zamiary” mówią o kłamstwie, że chłopiec był chytry jak lis i zakradał się za plecami jego dziewczyny. Kłamstwo może bardzo szybko zniszczyć miłość. Jak ktoś okłamuje ukochaną osobę, to pokazuje, że nie jest godny zaufania, że skrywa sekrety. Tak, jest ważne, by zadbać o prywatność w związku, ale za dużo sekretów może po prostu rozdzielić ludzi. Dodatkowo, niewierność nigdy nie jest mądrą decyzją. Gdy ktoś zdradza swojego ukochanego dla kogoś innego, to jest to jasny sygnał, że miłość już gaśnie. Związki są czasami bardzo delikatne i trzeba dbać o swoją miłość jak się chce by długo przeżyła. 

Jednym ze wspaniałych przykładów długotrwałej miłości jest związek, który poznajemy w „Kamizelce” Bolesława Prusa. To słodko-gorzka miłość. Uczucie jest między mężem i żoną, którzy bardzo się kochają, ale poznajemy ich w bardzo smutnej sytuacji. Nowela jest opowiadaniem z punktu widzenia narratora, który jest sąsiadem głównych bohaterów. Są nimi mąż i żona. Mąż jest urzędnikiem, natomiast żona udziela lekcji. Nie posiadają zbyt wiele pieniędzy, ale są szczęśliwi, bo dzielą wszystko razem. I szczęście i troski.

Nagle pan zachorował. Lekarz mówił, że to tylko gorączka, ale mąż był coraz słabszy. Stracił posadę, bo nie czuł się na siłach, aby chodzić do pracy codziennie. Przez to, żona musiała utrzymać dom i zarabiać pieniądze sama. Stan mężczyzny dalej się pogarszał. Chory człowiek był bardzo nerwowy i rozdrażniony. Mąż, żona, oraz lekarz obawiali się, że to gruźlica, która w tamtych czasach była chorobą śmiertelną. Mężczyzna nie miał siły się codziennie ubierać, więc zawsze miał ubraną kamizelkę. Robiła się ona jednak coraz luźniejsza, ponieważ bardzo szybko chudł przez chorobę. Zarówno, mąż jak i żona bardzo martwili się tym faktem, ale mąż mówił, że jeśli trochę przytyje, to będzie oznaczało, że choroba odchodzi. Pan ściągał pasek z tyłu kamizelki w sekrecie, ale żona również w tym samym czasie pasek skracała. Każde z nich próbowało pokazać drugiemu, że stan męża  się polepsza. W ten sposób probowali się wzajenie podtrzymac na duchu.

Jednak to nie pomogło. Pan zmarł w listopadzie, żona została całkiem sama. W końcu, sprzedała kamizelkę Żydowi i wyprowadziła się z mieszkania.   Narrator kupił kamizelkę od Żyda, za dwukrotną cenę, choć nie miała żadnej wartości, ale kryła w sobie symbol wielkiej miłości.  Narrator opisuje tą miłość jak mówi, „Dziś patrząc na starą kamizelkę widzę, że nad jej ściągaczami pracowały dwie osoby”…„Czy znowu zejdą się kiedy oboje, ażeby powiedzieć sobie cały sekret o kamizelce?” Ten sekret o kamizelce, który oboje mąż i żona ukrywali przed sobą, był ukryty w imieniu miłości. To było na dobre i na złe. Na dobre, bo po prostu chcieli się wzajemnie pocieszyć i podać trochę nadziei.  Ale na złe, bo mimo ich dobrych intencji, kłamali do siebie. W zdrowiu i w chorobie, mąż i żona tylko chcieli, aby ich ukochana osoba była szczęśliwa. Kamizelka męża jest symbolem tej miłości. Obrazuje jak ważne i bolesne było to piękne uczucie. 

Miłość może być bolesna i piękna, smutna i radosna. To ludzie w związku decydują, jak ona się skończy. Zbyszek i Danusia mieli piękną miłość, prawie jak w bajce. Była dobra do końca. Z drugiej strony, chłopiec i nimfa wodna mogliby mieć taką samą radosną miłość, ale decyzje kochanka przekreśliły miłość, która zatonęła wraz z chłopcem. W „Kamizelce”, para małżeńska miała spokojne życie, bo oboje wiedzieli, że nic im się nie stanie. Byli razem już przez wiele lat i ufali w swojej miłości. Te trzy strony miłości uczą nas, że miłość może być bardzo łatwa do złamana, i że zawsze trzeba być szczerym z swoją ukochaną osobą, ale w tym samym czasie także jej czy jemu ufać. Jest ważne, aby znaleźć ten balans między wiarą a uczciwością, aby związek był skuteczny i trwał długo. 

Może nie uratujemy już nikogo, rzucając mu białą chustę na głowę, może nie będziemy zbyt silni, by skracać pas od kamizelki, może damy się czasami skusić nimfie wodnej – niczego nie można wykluczyć, życie jest nieprzewidywalne. Ale jeśli już wiemy jakich wzorców i jakich odpowiedzi szukamy na pytanie „Czym jest miłość?” to już połowa sukcesu. 

A może właśnie jesteś w udanym związku? Jeśli tak, to czy jest tak dobry, jak mógłby być? 

.

Katherine Castro

Poprzedni artykułPierwsza matura w Linden!
Następny artykuł„Mazurki dwa, czyli o pasji podglądania ptaków” – rozmowa z pisarką Agnieszką Stelmaszyk

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj