„Czy wiecie, że za cztery rzędy korali można było kiedyś kupić krowę? Ilość rzędów korali na szyi młodej dziewczyny świadczyła o jej zamożności” – powiedziała Gosia Jaros-White, tancerka zespołu Polish American Folk Dance Company, która pojawiła się w Polskiej Szkole im. Mikołaja Kopernika w Mahwah, NJ, na specjalnej prezentacji dla wszystkich uczniów. „Jeśli dziewczyna miała cztery albo sześć rzędów korali, to znaczyło, że pochodziła z bogatego gospodarstwa” – dodała pani Gosia.
Uczennice szkoły tylko westchnęły. Niektóre z nich miały okazję ubrać ludowe stroje, które przyniosła tancerka.
„To bardzo ciężki strój” – zdradziła 14-letnia Paulina Kanburyian, która pierwszy raz miała na sobie strój łowicki.
A pani Gosia wytłumaczyła, że strój łowicki, z wełny może nawet ważyć 40 funtów.
Dech zapierało patrząc jak lekko i zwinnie tańczy pani Gosia w rzeszowskim stroju. Każdy przez nią wykonany taniec opatrzyła ciekawym opisem.
„Tańce ludowe pokazują to, co działo się w ciągu czterech pór roku. Co było na polu, w chacie i na weselu” – opowiadała tancerka. „Kujawiak jest najbardziej romantycznym tańcem ludowym, w którym mężczyzna wyraża swoją miłość do kobiety”- tłumaczyła. Radziła również, żeby podczas wykonywania mazura nie podskakiwać.
A dobry tancerz potrafi zatańczyć mazura ze szklanką wody na głowie, z której nie wyleje się nawet jedna kropla.
Uczniom od patrzenia, zaczęły nawet same chodzić nogi. Pani Gosia porwała do tańca wszystkich zafascynowanych tańcami ludowymi. „Zatańczymy krakowiaka” – zaproponowała. „Tańczy się go tak, jakby jeździło się na koniu. Trzeba zagalopować!” Uczniowie zagalopowali.
Takiej wspaniałej lekcji folkloru tylko życzyć innym szkołom polonijnym.
Tekst i zdjęcia: Danuta Świątek
Video: Mariusz Gajewicz
Polskie szkoły w Nowym Jorku i stanie New Jersey zainteresowane zaproszeniem Małgorzaty Jaros-White na prezentację, prosimy o kontakt z naszą redakcją: redakcja@dobrapolskaszkola.com