Rozmowa z 14-letnim Jakubem Kulą i 14-letnią Zuzanną Trzasko, dwojgiem wyróżnionych uczestników w naszym konkursie literackim „Ekologia. Ekopoetyka” z okazji 7 Polonijnego Dnia Dwujęzyczności, którzy są uczniami Polskiej Szkoły przy Parafii Św. Jadwigi w Trenton w stanie New Jersey.
Wyróżnione prace można przeczytać tutaj: Wyniki konkursu „Ekologia. Ekopoetyka” | Dobra Szkoła Nowy Jork (dobraszkolanowyjork.com)
xxx
Wasze wyróżnione prace wskazują, że chyba lubicie wypoczywać nad wodą. Potwierdzacie?
Jakub: Tak, lubię wypoczywać nad wodą ponieważ bardzo lubię naturę i kiedy jest cicho to mnie bardzo uspokaja.
Zuzanna: Uwielbiam wypoczywać nad wodą!
Jakub, jak to jest z niedzielnym wędkowaniem, o którym pisałeś? To wędkowanie zdarzyło się, czy to literacki pomysł?
Jakub: Wędkowanie, o którym pisałem naprawdę się zdarzyło. Jakiś czas temu poszedłem pierwszy raz z tatą na ryby i tak mi się to spodobało, że zacząłem więcej czasu spędzać z dala od komputera, a bliżej natury. Zauważyłem, że po dwóch godzinach spędzonych nad wodą, z wędką, jestem bardziej wypoczęty niż po dwóch godzinach siedzenia przed komputerem.
Zuzanno, zmysłowo opisałaś budowanie zamku na piasku i rodzinne zbieranie muszli i kamieni. Czy te momenty jeszcze bardziej motywują Ciebie do angażowania się w działania na rzecz ochrony Ziemi?
Zuzanna: Jeżeli nie zaangażujemy się wszyscy w ochronę naszej planety przed zanieczyszczeniem, to nasze dzieci i ich dzieci nie będą mogły cieszyć się tym, czym teraz my możemy, czyli błękitną i czystą wodą, kolorowymi rybami i miękkim piaskiem. Ta wizja przyszłości jest bardzo smutna, ale mam nadzieję, że możemy współpracować i ją zmienić.
Czy trzeba mieszkać na łonie natury przez jakiś czas, żeby ją w pełni docenić? Pewnie z lekcji angielskiego pamiętacie Thoreau, który postanowił wieść pustelnicze życie, by zrozumieć związki człowieka z naturą.
Jakub: Nie muszę mieszkać na łonie natury, by ją zrozumieć, ale wystarczy na niej spędzić dłuższy czas, aby przekonać się jak natura jest piękna, prawdziwa i inna o każdej porze roku. Moją ulubioną porą roku jest lato, czas wakacyjny. Mam dużo czasu wolnego i chętnie spędzam go na wędkowaniu.
Zuzanna: Myślę, że przebywanie na łonie natury i dostrzeganie, ile może nam dać pięknych chwil sprawia, że bardziej ją doceniamy.
Wasze ukochane miejsce na łonie natury?
Jakub: Nie mam jeszcze ukochanych miejsc, ale bardzo podobały mi się polskie góry, gdy byłem tam na wakacjach. Lubiłem też wędkować nad Wisłą. W Ameryce uwielbiam większe jeziora, gdzie mogę spokojnie łowić ryby. Przeżywam dużo radości, gdy złapię rybę! Na zdjęciu, które pani przesłałem, trzymam w ręku rybę bass, czyli po polsku okonia. Tę popularną rybę w USA złapałem w Colonial Lake w Lawrenceville w stanie New Jersey. Ryba ważyła 4 funty. Ale żadnych ryb nie zabieram do domu. Gdy złapię rybę to ją fotografuję i puszczam z powrotem do wody.
Zuzanna: Często z moją rodziną wyjeżdżamy na kempingi, chodzimy po górach. Moim ulubionym miejscem jest jednak plaża. Uwielbiam słońce i wodę, a najbardziej skakać w falach.
Dziękuję za rozmowę i życzę Wam dużo radości na świeżym powietrzu!
.
Danuta Świątek
Zdjęcia: archiwum rodzinne