Dr Beata Gallaher (trzecia od lewej) ze swoimi studentkami. Fot. Regina Gorzkowska - Rossi
Dr Beata Gallaher (trzecia od lewej) ze swoimi studentkami. Fot. Regina Gorzkowska – Rossi

Beata Gallaher prowadzi lektorat języka polskiego na Uniwersytecie Pensylwanii (UPenn, Penn). Penn Language Center oferuje ponad 20 języków. Przyjechała do USA w 2003 roku, zaraz po studiach w Niemczech. Pochodzi z Wadowic, miasta rodzinnego naszego wielkiego Polaka. Studiowała rusycystykę w Sankt Petersburgu w byłym Związku Radzieckim oraz germanistykę i polonistykę w Berlinie. Dwa lata temu obroniła doktorat w College’u Bryn Mawr w Pensylwanii.

Od wielu lat mieszka poza Polską, ale stara się zachowywać polskie tradycje i wspierać kulturę i język polski.
Jej mąż jest Amerykaninem, ale zawsze spędza święta tak, jak obchodziła je z rodziną w Polsce.

Na jakim poziomie są prowadzone przez Panią zajęcia i ilu ma Pani studentów?

Zajęcia odbywają się na poziomie podstawowym (pierwszy rok) i średnim (drugi rok). Od kilku lat mamy również zajęcia dla studentów, którzy znają język polski z domu, tzw. Heritage Speakers. Niestety mamy bardzo mało studentów; jesienią, na pierwszym roku, było tylko dwóch. Jeśli chodzi o poziom Heritage Speakers, to tutaj zainteresowanie jest większe. Jesienią mieliśmy czterech studentów, a trzech wiosną. Chociaż wydaje się, że to niewiele, to jednak czterech studentów na tym poziomie językowym to prawie sukces. Widać, że studenci, którzy rozmawiają z rodzicami po polsku, chcą doskonalić swoją wiedzę o języku i kulturze swoich przodków.

Żeby zwiększyć zainteresowanie językiem polskim na uniwersytecie i w naszym regionie, w tym semestrze organizowałam „Spotkania z kultura polską”, na które zapraszałam poetów, profesorów, działaczy
i przedstawicieli polskich i polsko-amerykańskich organizacji. Mieliśmy spotkanie o Chopinie, Miłoszu, Papieżu Janie Pawle II oraz spotkanie o studiach w Polsce i możliwościach uzyskania stypendium. Gościliśmy również grupę folkorystyczną PKM z Filadelfii.

Co jest dla pani największym wyzwaniem w nauczaniu studentów?

Wydaje mi się, że kurs ze studentami, którzy znają język polski z domu, może być najbardziej wymagający ze względu na zróżnicowany poziom znajomości języka. Ten kurs pochłania również najwięcej czasu, ponieważ nie używam tylko jednego podręcznika, ale przede wszystkim materiałów z różnych zródeł. Jednak sprawia mi to bardzo dużą satysfakcję, ponieważ ciągle poznaję coś nowego.

Uczyła pani różnych języków na różnych uczelniach w USA. Jest pani poliglotką. Zna pani nie tylko angielski, ale również rosyjski i niemiecki. Którego języka pani najchętniej uczy swoich studentów
i dlaczego?

Lubię uczyć każdego języka, ponieważ to nie tylko język, ale również kultura, w której żyłam i którą poznawałam przez kilka lat. Jednak polski jest najbliższy mojemu sercu, dlatego nauczanie polskiego wiąże się dla mnie ze szczególnym sentymentem.

Kilka lat temu była pani zaangażowana w organizowanie letnich obozów języka polskiego dla dzieci
w Baltimore. Czy teraz również pani planuje podobne obozy dla dzieci w Pensylwanii? Zapotrzebowanie na wakacje w atmosferze polskiej kultury na terenie USA jest bardzo duże.

Bardzo bym chciała, ale niestety mieszkam na prowincji, za daleko od Filadelfii, żeby angażować się
w organizację obozów letnich. Taka działalność wymaga ciągłego i bliskiego kontaktu z rodzinami, a ja go niestety już nie mam. Poza tym pracuję na dwóch uczelniach, co pochłania mi dużo czasu i energii.

Dlaczego Polacy powinni uczyć języka polskiego swoje dzieci w Ameryce?

To jest konieczne, żeby zachować język polski i kulturę polską. Przyszłe pokolenia powinny wiedzieć, jak bogata i piękna jest tradycja polska; powinny znać historię Polski i czytać literaturę polską. Rodzice powinni uczyć dzieci o wielkich Polakach, którzy rozsławili Polskę na cały świat. Nie wspomnę już o geografii Polski.

Dziękuję i życzę dużo studentów u pani na zajęciach.

Danuta Świątek

UNIVERSITY OF PENNSYLVANIA, prywatna uczelnia w Filadelfii, należy do grupy najstarszych uniwersytetów
w USA. Penn został założony w 1740 roku. Liczba studentów w roku 2012/2013: 24,725
Czesne: $39 tys. Popularne kierunki: medycyna, weterynaria, prawo, biznes.
www.upenn.edu

Poprzedni artykuł„Otwórzmy dziecku drzwi do nowego świata”
Następny artykuł„Najważniejsza jest miłość” – wywiad z Kayah.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj