Tym razem zajmiemy się książką o książkach, a raczej o ich odbiorze. Cieszę się, ponieważ jest to okazja, żeby przyjrzeć się „dobrym, nie tylko polskim książkom”.

Czy lubicie wracać do książek już dawno przeczytanych, takich z młodości czy z dzieciństwa? Wiemy, że takie powroty są dobre i potrzebne. Zauważamy wtedy detale, które w przeszłości umknęły naszej uwadze, po raz kolejny przeżywamy losy bohaterów. 

Pojawia się jednak pytanie: Czy w dzisiejszym, zagonionym świecie jest jeszcze na to czas? 

Osobiście – przyznam szczerze – rzadko wracam. Lubię czasem zajrzeć do literatury, którą czytałam kiedyś w przekładzie (polskim), a teraz sięgam po oryginał w j. angielskim, np. do „Kubusia Puchatka” czy „Alicji w krainie czarów”, jednak, również ze względu na aspekt językowy, są to już zupełnie inne powroty. 

Autorki „Stówki. Przeczytaj to jeszcze raz” decydują się właśnie na taki powrót i bardzo nas, czytelników, do tego zachęcają. Jako dorosłe osoby sięgają po dawno przeczytane książki i robią to głównie dla siebie. Tworzą własną, subiektywną listę „lektur”. Wracają do tych, które odegrały szczególną rolę w ich życiu oraz do takich, które były związane z bardzo intensywnymi przeżyciami czy wręcz momentami zwrotnymi. 

We wstępie piszą, że jest to „absolutnie subiektywny wybór książek najważniejszych dla nas obu. To nie leksykon stu najważniejszych tytułów XX wieku, ani nawet wieku XIX. To nie żaden kanon – ani stary, ani nowy. To opowieść o tych książkach, które nas kształtowały i do których chciałyśmy po latach wrócić”. 

Sto pozycji – czyli tytułowa „Stówka” – to zestaw książek, które uporządkowały według własnego dorastania i dojrzewania. Podzieliły je na następujące etapy: dzieciństwo, szkoła, studia i dorosłość. 

Myślę, że trzeba się znaleźć na odpowiednim etapie dojrzałości oraz przywiązywać pewną wagę do roli literatury w życiu, żeby odczuwać potrzebę takich powrotów. Czytając „Stówkę” bardzo chętnie powracałam do niektórych pozycji z dzieciństwa i wczesnej młodości (niektóre z omawianych tytułów wymieniam poniżej).

Być może po pozycję tę sięgną głównie osoby, które zainteresuje nie tylko subiektywny zestawu lektur, ale również informacje krytycznoliterackie czy dotyczące tłumaczeń konkretnych utworów? Przykład: jedno z tłumaczeń wspomnianego już wcześniej „Kubusia Puchatka” na język polski brzmiało “Fredzia. Phi Phi”. Autorki napisały bardzo wciągającą opowieść o sobie i swoich literackich przygodach. Zapraszają nas do stworzenia własnych opowieści na podstawie naszych własnych przygód literackich, a przede wszystkim do ponownego czytania. Polecam!

.

Anna Pelesz

„Kubuś Puchatek”

„Alicja w krainie Czarów”

Pinokio

„Baśnie” Andersena

„Baśnie” Braci Grimm

„Za Złotą Bramą” – Helena Bechlerowa

„Kluska, Kefir i Tutejszy” – Jerzy Broszkiewicz

„Czarnoksiężnik z Krainy Oz”

„Lew, Czarownica i Stara Szafa”

„Mistrz i Małgorzata” 

„Opowieść wigilijna”

„Czarodziejska góra”

„Dziewczyna i chłopak, czyli heca na 14 fajerek”

„Ziemia obiecana”

„Lalka”

„Sklepy cynamonowe”

Poprzedni artykułKlub Polonijnego Maturzysty: „Marysia od krasnoludków” – Maria Konopnicka
Następny artykułKajtek Czarodziej w Nowym Jorku
Anna Pelesz
Nauczycielka języka angielskiego i polskiego. Na stałe mieszka w Stanach Zjednoczonych. Na co dzień uczy języka angielskiego dzieci pochodzące z różnych krajów świata. Języka polskiego uczy jedynie w weekendy. Jej uczniami są bardzo młodzi ludzie, którzy urodzili się w USA. Jest miłośniczką języków, literatury, pisania, czytania i podróży. Uwielbia spotkania z ludźmi, również te wirtualne. W pracy często posługuje się stwierdzeniem: “Więcej nas łączy niż dzieli”. Wykorzystuje swoją znajomość języków odgrywając często rolę tłumacza. Pasjonują ją różnice kulturowe oraz niuanse językowe, które tak wiele mówią o nas i o naszym postrzeganiu świata. Dla portalu Dobra Szkoła Nowy Jork prowadzi cykl recenzji – felietonów o nazwie „Dobra polska książka”. Organizuje spotkania autorskie, na które zaprasza Polonię mieszkającą nie tylko na terenie stanu New Jersey.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj