Doktor Barbara Pieczuro, pediatra z Rutherford, NJ, od 2017 roku jest zaangażowana w pomoc dla Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego, Hospicjum im. św. Jana Pawła II w Bielsku-Białej.
„W tym roku to hospicjum trafiło na listę trzech hospicjów, dla których odbywa się zbiórka pieniędzy wśród Polonii, prowadzona przez Polsko Słowiańską Federalną Unię Kredytową” – mówi dr Pieczuro. – „Bardzo cieszę się, bo ks. Włodzimierz z salwatoriańskiej parafii św. Józefa w Hackensack, NJ, bardzo o to się starał. Ksiądz jeździł po salwatoriańskich parafiach w New Jersey i Nowym Jorku z petycją i zbierał podpisy. Udało się! Nie do wiary, że ksiądz nie dożył tej chwili, bo umarł na Covid-19 w październiku. To był wyjątkowy człowiek! Jego brak jest widoczny na każdym kroku. Podam jeden przykład, gdy jako wolontariusze sadziliśmy cebulki żonkili w ramach akcji „Pola Nadziei” (więcej na ten temat w artykule) przy kościele, ks. Włodzimierz nawet przygotował ziemię pod sadzonki. Razem z nami sadził kwiaty, a jednego roku, gdy kwiaty już rosły i spadł śnieg, zabezpieczył je folią, aby się nie połamały. Zawsze będę pamiętać z jaką pasją on rozmawiał z ludźmi na temat potrzeb hospicjów w Polsce i jak koniecznie trzeba je wspierać”- dodaje dr Pieczuro.
.
W czasie świąt Bożego Narodzenia pacjencji, przyjaciele i znajomi przynoszą dla pani doktor prezenty jako wyraz wdzięczności.
„W tym roku poprosiłam wszystkich o wpłaty na hospicjum jako upominki świąteczne i, żeby przynieśli karty wpłaty do gabinetu, a ja udekoruję nimi choinkę” – mówi dr Pieczuro. Zbiórkę pieniędzy przeprowadziły też Szkoła im. K. Pułaskiego w Garfield i Szkoła Św. Michała w Lyndhurst w New Jersey, do której uczęszcza wielu pacjentów pani doktor.
.
Akcja zbierania pieniędzy trwa do 31 grudnia i każdy może wpłacić donację na konto hospicjum nr. 1459344 w PSFUK. Ta akcja rozwija się tylko dlatego, że Polacy chętnie odpowiedzieli na apel organizatorów zbiórki. Na Facebooku można śledzić jak rośnie kwota dla trzech hospicjów (6) Polish & Slavic Federal Credit Union | Facebook
Hospicjum w Bielsku-Białej działa od 1 października 2016 roku i ma 28 miejsc dla chorych. Hospicjum powstało z inicjatywy Grażyny Chorąży, która jest prezesem i funkcję tę pełni charytatywnie. Pani Chorąży tak komentuje tegoroczną zbiórkę: „Bardzo ucieszyła mnie wiadomość, że otrzymamy pomoc finansową z Polsko Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej. Będzie to dla nas wielkie wsparcie, gdyż potrzeby nasze są bardzo duże”.
„Pod koniec 2003 roku dowiedziałam się, że zachorowałam na złośliwy nowotwór piersi i musiałam poddać się zabiegowi operacyjnemu usunięcia piersi i węzłów chłonnych, które były też zajęte” – wspomina pani Grażyna. „Podczas pobytu w szpitalu obserwowałam cierpiących ludzi, którzy czekali na jakiekolwiek miejsce w hospicjum. Wtedy zrodził się w mojej głowie pomysł budowy hospicjum, którego nie było w naszym mieście, ani w najbliższej okolicy. Pomysł mój był szalony, bo czekało mnie jeszcze całoroczne leczenie w formie chemioterapii i radioterapii.
Skontaktowałam się z księdzem proboszczem Piotrem Schorą z salwatoriańskiej parafii, do której uczęszczałam i podsunęłam ten pomysł, który został przez księdza zaakceptowany. Już na początku 2004 r. założyliśmy Salwatoriańskie Stowarzyszenie Hospicyjne, którego nadrzędnym celem była budowa pierwszego w Bielsku-Białej, stacjonarnego hospicjum na rzecz osób chorych na nowotwory. Z uwagi na brak takiej placówki w samym mieście i najbliższej okolicy, potrzeba budowy ośrodka była zadaniem pierwszorzędnym, niezwykle ważnym dla osób chorych oczekujących takiej pomocy.
W 2008 r. otrzymaliśmy od Urzędu Miasta Bielska-Białej, w nieodpłatne użytkowanie, budynek po byłym przedszkolu przy ul. Zdrojowej 10, który został generalnie przebudowany i dostosowany do potrzeb administracyjnych. Do niego dobudowaliśmy zasadniczy pawilon o powierzchni ponad 2.200 m. kw. dla 28 chorych. Od początku działalności do dziś przyjęliśmy 642 pacjentów.
Środki na utrzymanie hospicjum pozyskujemy z Narodowego Funduszu Zdrowia (dofinansowanie do 17 łóżek), co stanowi 60% utrzymania hospicjum. Mamy też dochód z programu „Pola Nadziei”, w którym uczestniczy od 2004 r. około 65 szkół. W każdym roku sadzimy 1000 cebulek żonkili w ogrodach szkolnych i przy budynku hospicjum. A potem otrzymują kwiaty osoby za przekazanie donacji. Sprzedajemy też ciegiełki pod kościołami, prowadzimy publiczne zbiórki, itd.”
.
Akcja „Pola Nadziei” jest również od lat prowadzona przez parafię Św. Józefa w Hackensack. „Posadziliśmy cebulki żonkili w październiku i mamy nadzieję, że kwiaty rozprowadzimy na wiosnę 2022” – mówi dr Pieczuro. „W akcję włączają się głównie osoby, które mają chorych w rodzinie lub same przeszły chorobę nowotworową” – dodaje.
.
.
Opieka hospicyjna to rodzaj opieki, który skupia się na jakości życia chorego i jego najbliższych. W Forum Hospicjów Polskich jest zarejestrowanych 116 hospicjów na terenie całego kraju. Według portalu tego związku ruch hospicyjny w Polsce ma swój początek w połowie lat 70-dziesiątych poprzedniego stulecia. Ideę opieki hospicyjnej przeniesiono z Londynu nad Wisłę.
.
Danuta Świątek
Zdjęcia: archiwum hospicjum w Bielsku-Białej
Archiwum: dr B. Pieczuro