5 listopada, Polska Szkoła im. Kazimierza Pułaskiego w Garfield, NJ gościła Janusza Szlechtę – dziennikarza „Nowego Dziennika”, autora 6 książek, poetę i działacza społecznego.
Była to prawdziwa przygoda, która zaprowadziła nas do Central Park, największego parku w Nowym Jorku, pod pomnik króla Władysława Jagiełły. Pan Janusz Szlechta, charyzmatyczny przewodnik, w barwny i niecodzienny sposób podzielił się z uczniami swoją wiedzą na temat tego niesamowitego miejsca. Historia parku sięga połowy XIX wieku. Prace nad zagospodarowaniem terenu trwały 15 lat, gdyż ze względu na skalisty i bagnisty teren, było to trudne przedsięwzięcie.
„Wyobraźcie sobie, że na budowę parku nowojorczycy wydali dwa razy więcej pieniędzy niż na zakup Alaski od Rosjan” – podkreślił P. Janusz Szlechta.
W tym magnetycznym miejscu, które przyciąga ludzi z całego świata, znalazł się niezwykły symbol polski, pomnik króla Władysława Jagiełły, wspaniałego władcy, który w 1410 roku, w bitwie pod Grunwaldem, jednej z największych bitew średniowiecznych, odniósł zwycięstwo nad krzyżakami. Monument przedstawia Władysława Jagiełłę ze skrzyżowanymi mieczami od wielkiego mistrza krzyżaków. Pomnik to odlana z brązu rzeźba dłuta Stanisława Kazimierza Ostrowskiego, przywieziona na Światową Wystawę w 1939 roku. Wybuch II wojny światowej uniemożliwił powrót rzeźby do Polski.
W lipcu 1945 roku został podarowany miastu Nowy Jork. Ustawiono go w Central Parku. Jest to jedyny pomnik polski w tym parku.
W dalszej części spotkania Janusz Szlechta, który wraz z nowojorską projektantką mody Utą Szczerbą, inicjatorką tego wydarzenia, organizował słynne Śniadania Wielkanocne w Central Park przy pomniku Króla Władysława Jagiełły, opowiedział o początkach wielkanocnych spotkań.
„Uznaję to za jedno z większych i emocjonalnie ważnych przedsięwzięć, które udało nam się zorganizować dla Polonii” – stwierdził.
A w książce Janusza Szlechty „Widziane stąd”, na temat pierwszego Śniadania Wielkanocnego, Uta Szczerba powiedziała: „Było w tym coś wspaniałego, metafizycznego wręcz – grupa samotnych rodaków, tysiące kilometrów od ojczyzny, spotkała się w sercu Manhattanu, aby powiedzieć sobie kilka życzliwych słów i spędzić razem kilka świątecznych godzin”.
Dzięki takim wydarzeniom wiele osób dowiedziało się, że wśród ciekawych pomników w Central Parku jest pomnik wielkiego polskiego króla Władysławy Jagiełły. Amerykańscy spacerowicze w parku, zaciekawieni, zatrzymują się przed pomnikiem, zadają pytania i zabierają ze sobą specjalnie przygotowane ulotki mówiące o historii pomnika i Polski.
Niezwykła atmosfera spotkania przyniosła wiele emocji. Historia Polski jest pełna zagadek. Janusz Szlechta słowem malował obrazy naszej historii i ludzi, którzy daleko od Polski potrafią pielęgnować tradycje i kochać to, co polskie. Pamiętają o swoich korzeniach.
Gość zakończył spotkanie słowami: „Polska jest w sercach i umysłach”.
.
Joanna Skibniewska
