Prezentujemy Państwu kolejnych młodych ludzi, którzy uczą się języka polskiego na nowojorskim Hunter College. Studenci tak piszą o sobie.

.

Christian Hernandez

Christian Hernandez

Mam osiemnaście lat i jestem na pierwszym roku studiów. Studiuję finanse, ale nie jestem pewien, co chcę robić po studiach w Baruch College. Moja mama jest z Polski, a tata z Meksyku. Mówię, czytam i piszę po hiszpańsku. Chodziłem na lekcje hiszpańskiego od 6 do 10 klasy. Znam też trochę niemiecki. W 11 klasie dostałem stypendium za znajomość tego języka. Do polskiej szkoły chodziłem w soboty i dotarłem do piątej klasy. Nauczyłem się czytać i mówić po polsku, ale szkoła, do której chodziłem, nie nauczyła mnie gramatyki. Zawsze chciałem kontynuować naukę języka polskiego i polepszyć moją znajomość gramatyki i dlatego uczę się  w Hunter College.  Mam nadzieję, że zrobię magistra w Polsce.

W moim domu żadna kultura nie dominuje. Na święta lub imprezy mamy meksykańskie i polskie jedzenie. Moja polska rodzina w USA lubi meksykańskie potrawy. Na Boże Narodzenie uwzględniamy tradycje z obu stron rodziców. Sądzę, że mam dobrą mieszankę obu kultur w domu. Gdy byłem dzieckiem bardzo często jeździłem na wakacje do Polski. Moja rodzina mieszka w Leżajsku. Z dzieciństwa w Polsce pamietam mój żółty rower, który kupili moi dziadkowie. Wszędzie jeździłem na rowerze. Do sklepu, do znajomych, nawet do lasu. Jednym z moich najlepszych wspomnień jest chodzenie z dziadkami do kościoła, a po mszy na rynek. Zawsze kupowaliśmy cukierki, które nazywają się „Rybki”. Bardzo smaczne. Mam nadzieję, że niedługo wybiorę się do Polski.

.

Natalia Szmuc

Natalia Szmuc

Mam 21 lat i jestem na trzecim roku studiów. Studiuję socjologię i chcę specjalizować się w edukacji. Uczę się języka polskiego ponieważ urodziłam się w Polsce i chcę poprawić swoje umiejętności językowe.

Gdy miałam 18 miesięcy razem z rodziną wyjechaliśmy do Stanów. Pochodzę z niewielkiej wioski, która nosi nazwę Wierzawice.

Od dawna moim marzeniem było uczyć małe dzieci szczególnie te, które znają angielski i polski. Mam zamiar uczyć w przedszkolu, chcę pomagać dzieciom w ich rozwoju, taka praca mnie uszczęśliwia.

Aby lepiej rozumieć język polski, mama zapisała mnie do polskiej szkoły, gdzie chodziłam przez 8 lat. Teraz, kiedy jadę na wakacje do Polski, znajomość języka bardzo mi się przydaje. Czasami, kiedy mówię po polsku w Polsce, niektórzy mówią, że mam fajny amerykański akcent. Kiedyś zdarzyła się taka sytuacja w Polsce: w domu rozmawiałam z siostrą po angielsku i ktoś z rodziny zwrócił mi uwagę, że tu jest Polska i tu się mówi po polsku, nie inaczej! To było dla mnie śmiesznie zdarzenie.

Znając dwa języki mamy więcej możliwości w dogadaniu się z ludźmi i poradzeniu sobie w każdej kłopotliwej sytuacji. Gdy jakiś obcokrajowiec przyjeżdża do Polski i ma kłopot ze zrozumieniem się z Polakami, to ja, znając angielski potrafię mu pomóc. 

W wolnym czasie uwielbiam słuchać polskiej muzyki, jeśli byłaby taka możliwość, słuchałabym jej bez przerwy. Najbardziej wpada mi w ucho muzyka disco polo i utwory Zenka Martyniuka, przy których lepiej skupiam się na wykonywanych czynnościach. Muzyka pop sprawia mi przyjemność. Także lubię czytać książki, bo to mnie uspokaja i nie stresuję się tak mocno.

.

Weronika Czerwinska

Weronika Czerwińska

Mam 20 lat. Do Stanów wyemigrowałam z rodzicami jak miałam dwa lata. Teraz mieszkam w Nowym Jorku. Studiuję antropologię i wczesną edukację (od narodzin do drugiej klasy). Jestem na drugim roku studiów. Chcę uzyskać licencję nauczyciela i pracować w przedszkolu. Gdy zaczęłam studia dowiedziałam się, że muszę wybrać język obcy. Ucieszyłam się, że była opcja języka polskiego, bo inne szkoły takiej opcji nie mają. Uczę się polskiego nie tylko, że tak trzeba, ale także, że chcę  nauczyć się lepiej mówić i czytać po polsku. Jest to dla mnie ważne, ponieważ jestem Polką i mam dużą rodzinę w Stanach i w Polsce, która mówi po polsku. Dużo nauczyłam się na zajęciach w Hunter, teraz więcej rozmawiam po polsku z moją rodziną. To jest mój ostatni semestr z języka polskiego i zawsze mile będę wspominać te zajęcia. Uważam, że dobrze byłoby, gdyby więcej szkół oferowało polskie programy i klasy takie jak w Hunter College.

.

Piotr Szalewicz

Jestem studentem drugiego roku na kierunku fizykoterapia. Chcę zostać asystentem lekarza po ukończeniu studiów. Mam dziewiętnaście lat i mieszkam na Brooklynie. Chodzę na lekcje polskiego, ponieważ jestem Polakiem i język polski jest używany w moim domu. Chcę lepiej mówić i pisać po polsku. Uważam, że jest praktyczne, by być dwujęzycznym, bo to pomoże mi znaleźć lepiej płatną pracę. W Nowym Jorku jest duża społeczność polska. Jestem dumny z mojego polskiego pochodzenia. Nauczyłem moich znajomych podstawowego języka polskiego, takiego jak pozdrowienia i rozpoczęcie konwersacji. Lubię gotować polskie potrawy. Potrafię lepić pierogi i smażyć schabowe!

Poprzedni artykułJaki wpływ na psychikę człowieka ma „papierowe małżeństwo”? – rozmowa z dr Ewą Woydyłło-Osiatyńską
Następny artykuł„Wstęp do teatru lalek” czyli doświadczenie i radość tworzenia!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj