Spotykają się zawsze w niedzielę wielkanocną o 12-tej w południe pod katedrą Świętego Patryka na Manhattanie. Jako znak rozpoznaczy trzymają bazie wierzbowe lub wielkanocne koszyczki ze święconkami. Potem idą na piechotę, pokonując prawie 30 ulic, pod pomnik króla Jagiełły w Central Parku, by wspólnie, na świeżym powietrzu, podzielić się wielkanocnym jajkiem, życzyć sobie dobrych świąt i zjeść świąteczne śniadanie.
Wielkanocne śniadania Polaków z nowojorskiej metropolii u stóp polskiego króla stały się już coroczną tradycją. Na pomysł organizowania śniadań wpadli 13 lat temu malarka Uta Szczerba i redaktor Nowego Dziennika Janusz Szlechta – uczestniczyła w nich wówczas jedynie grupa przyjaciół. Teraz przychodzą na nie już tłumy.