Bill ze swoim ojcem.

Każde dziecko chce sprawić przyjemność swoim rodzicom na ich urodziny.

Bill, mój znajomy, przygotował niezwykły prezent dla swojego ojca.

– On nie pamięta mojego imienia i nie wie kim jestem dla niego. Ale łączy nas silna więź – mówi Bill.

Przez cały rok, od dnia 90-tych urodzin, codziennie o 6 rano, ojciec jadł śniadanie, a Bill malował jego portret akwarelowy.

21 października tego roku Bill skończył portret numer 366!

Wreszcie prezent, który jest hołdem dla ojca, gotowy.

Płatki na gorąco, jabłko, śliwki, grzanka i sok były ważniejsze dla solenizantka niż każda sesja malarska. Ledwo ją zauważał, tak był pochłonięty jedzeniem.

Patrzę na zdjęcia obrazów, które Bill zamieścił w Internecie (http://sketchflashmob.wordpress.com/)

Widzę twarz ojca fizycznie obecnego, ale duchem gdzieś daleko wędrującego.

Moja mama w grudniu skończy 70 lat. Zasługuje na niebanalny prezent.

Może w liście zapiszę 70 sytuacji z mamą, które najbardziej zostały w mojej pamięci?

Mama może skorzystać z prezentu, bo nadal ma dobrą pamięć.

A jak dobrą to właśnie przetestuję.

Danusia Swiątek
Zdjecie: archiwum Billa Batsona.

Poprzedni artykuł„Ludzie, którzy mówią wieloma językami, żyją dłużej!”
Następny artykułBabcia Bożenka: „W świecie kasztanów i muszelek”

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj