W czasie codwutygodniowej audycji z Danutą Świątek i Marcinem Filipowskim w Polskim Radiu 910 AM WRKL w Pomonie, 4 lutego, gościła Renata Martin.
Jest ona studentką w programie magisterskim Liberal Arts na Rutgers University, NJ, i interesuje się tematem pierwszych polskich imigrantek w USA, dzięki którym rola społeczna kobiet uległa poprawie w XIX i XX wieku. Właśnie temu tematowi była poświęcona audycja, której można wysłuchać na naszym portalu i również wykorzystać ją do nauki historii w polonijnych szkołach. Renata Martin jest także nauczycielką w Szkole im. M. Kopernika w Mahwah, NJ.
Zapraszamy do wysłuchania audycji:
http://www.polskieradio.com/news_det.aspx?id=103840&kat=83
Co łączyło Mary Żuk, Stefanię Chmielińską i Teofilę Smolińską?
Panie Smolińska, Chmielińska i Żuk były kobietami – społeczniczkami o dużym sercu. Wszystkie odznaczały się odwagą, ogromnym patriotyzmem i jednocześnie praktycznym rozsądkiem, który wykorzystywały w swojej działalności społecznej. Smolińska i Chmielińska, po przyjechaniu do Ameryki, od razu, z odwagą i energią, zaangażowały się w życie na emigracji. Żuk, wątła fizycznie, a jednak z niesamowicie silną wolą, stanęła na czele ogromnego strajku w latach trzydziestych ubiegłego stulecia. Wspomniane kobiety zasługują na nasz podziw za niezłomność ducha i poświęcenie dla swych rodzin i środowisk, o których polepszenie sytuacji walczyły.
Co w tych kobietach imponuje pani najbardziej?
Wszytkie te kobiety walczyły z przeciwnościami i trudnościami, których rozmiar ciężko nam sobie dzisiaj wyobrazić. Żyły w okresie, w którym kobiety nie miały tych samych praw co mężczyźni i uważano, że ich właściwe miejsce to sfera domowa. Jednakże nie poddały się i wzbiły się ponad ten stereotyp. Stworzyły nowe organizacje, nowy ruch i przez to były pionierkami i prekursorkami. Ich działalność ułatwiła życie i realizacje celów i marzeń dla pokoleń Polek, które nastapiły po nich.
Dlaczego tak mało o nich wiemy?
Historia Polaków w Ameryce jest traktowana marginalnie w polskich szkołach i wśród Polonii. My skupiamy się na przybliżaniu historii, literatury i kultury naszego kraju rodzinnego. Dlatego często mało wiemy jak nasza społeczność się tutaj formowała. Artykuły na temat wielu wybitnych Polaków w Stanach nie są łatwo dostępne. Dlatego książki na temat historii Polonii powinny być bardziej udostępniane i promowane wśród Polaków w USA. Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że odkąd Polacy zaczęli napływać na ten kontynent i tworzyć nową grupę etniczną, stworzyli wspaniałą historię, która biegnie równolegle i zarazem niezależnie od historii Polski.
Czy nie pokusi się pani o napisanie książki o Żuk, Chmielińskiej i Smolińskiej?
Napisanie książki to poważne przedsięwzięcie. Muszę przyznać, że przychodziło mi to do głowy, gdy odkrywałam coraz więcej informacji na temat Marii Żuk, która była fascynującą postacią. Także pierwsze działaczki Smolińska i Chmielińska, ich dedykacja dla spraw kobiet i ich kontrybucja dla ruchu kobiet w USA, powinno być bardziej nagłośnione. Nie wykluczam, że chciałabym się głębiej zająć tym tematem, może zaowocuje to książką, kto wie…
Czy wykorzysta pani swoją wiedzę w starszych klasach szkoły, w której pani uczy?
Postaram się poświęcić część jednej z moich lekcji na temat Smolińskiej, Chmielińskiej i Żuk. Myślę, że to zainteresuje szczególnie dziewczynki.
Test i zdjęcie: Danuta Świątek