Mahwah w New Jersey to zaledwie 26-tysięczne, spokojne miasto, ale tryskające energią wśród Polaków, którzy bardzo chętnie pomogli w zorganizowaniu Polonijnego Dnia Dwujęzyczności w Polskiej Szkole im. Mikołaja Kopernika przy Kościele Niepokalanego Serca Maryi. Wolontariusze, w różnym wieku, garnęli się do aktywnego świętowania.
„Chciałam razem ze wszystkimi Polakami w okolicy celebrować naszą polskość” – mówi wolontariuszka Katarzyna Michalak. – „Chciałam, żeby moja córka, 11-letnia Nicole, skorzystała z atrakcji, przygotowanych na ten wyjątkowy dzień, w który również i ja mam swój wkład. Nicole poszła za moim przykładem i też była wolontariuszką”- dodała.
O to właśnie chodziło w Polonijnym Dniu Dwujęzyczności, żeby wspólnie działać i świętować.
Atrakcji w Mahwah było wiele, bo Dzień Dwujęzyczności zaczął się już o 10.00 i trwał do godziny 17.00. Uczestnicy programu mieli nie tylko przyjemność ze swoich występów i prezentacji, ale również szansę usłyszenia opinii innych i dzięki temu własnego rozwoju. Uczniowie ze Szkoły im. Marii Konopnickiej w Yonkers, NY, pokazali się w przedstawieniu „Bitwa pod Grunwaldem”. „Wielki potencjał w nich drzemie” – komentowała występ uczniów Izabella Laskowska, prezes Polskiego Instytutu Teatralnego w Nowym Jorku, która pilnie śledziła młode talenty i później z nimi dzieliła się swoimi uwagami.
„Powinni popracować nad obecnym przedstawieniem i odważyć się na wyjazdy do innych szkół, by pokazać co potrafią” – zachęcała Laskowska.
Laura Pomykała, studentka na Rutgers University, zdobyła serca słuchaczy, śpiewając piosenki po polski i angielsku. Laura wiąże swoją przyszłość z aktorstwem, podkreślając, że jest dumna ze swojego polskiego pochodzenia. Z dumą też patrzyła na Laurę jej była nauczycielka, Aneta Pieróg-Sudoł z Clifton, NJ.
„Już w szkolnym wypracowaniu, wiele lat temu, Laura pisała, że zostanie aktorką” – wspomina Aneta. – „Dziewczyna podąża za marzeniem i bardzo jej kibicuję” – dodaje.
Inne młode artystki, jak 14-letnie bliźniaczki Camilla i Isabella Wnek recytowały „Pawła i Gawła”. 11-letnia Paula Szczepara śpiewała piosenki, budząc w słuchaczach nadzieję, że wyrośnie z niej kolejna polska artystka. Ale niestety wszyscy dowiedzieli się, że Paula zamierza zostać w przyszłości… stewardessą. 14-letnia Marysia Chrobak i jej młodsze koleżanki Aleksandra i Natalia wystąpiły z utworami granymi na skrzypcach i piosenkami. Wybuchy radości u dzieci towarzyszły marionetkowemu przedstawieniu „O królewiczu Wiesławie i mądrej Adeli”, (autorstwa naszej redakcyjnej koleżanki Elizy Sarnackiej-Mahoney) przygotowanemu przez uczniów Szkoły im. Mikołaja Kopernika. Program artystyczny w Mahwah świadczy, że talentów wśród polonijnych dzieci i młodzieży nie brakuje.
Talentem ortograficznym mogli się natomiast pochwalić dorośli, którzy siedli do dyktanda, przygotowanego przez prof. Mariana Bugajskiego z Uniwersytetu Zielonogórskiego.
„Zainteresowanie dyktandem było bardzo duże, bo aż 29 osób dorosłych brało w nim udział, a nawet czworo uczniów też spróbowało swoich sił” – mówi Katarzyna Kowal, odpowiedzialna za przeprowadzenie dyktanda. Najlepszą z ortografii okazała się Jolanta Chorąży, nauczycielka ze Szkoły im. Mikołaja Kopernika w Mahwah.
„Zanim przystąpiłam do dyktanda, przypomniałam sobie wszystkie zasady pisowni, zaglądając na portal mojej szkoły podstawowej w Polsce. Przydało się” – mówi Chorąży. Drugie miejsce zajęła Ewa Tabak z Yonkers i trzecie Anna Kertyczak z Fundacji Edukacja dla Demokracji, która specjalnie przyleciała z Polski na Polonijny Dzień Dwujęzyczności. Fundacja jest współorganizatorem razem z Fundacją Dobra Polska Szkoła tego nowego święta w polonijnym kalendarzu. A uczestnicy Polonijnego Dnia Dwujęzyczności mogli też wysłuchać prezentacji Kertyczak o sposobach na dwujęzyczność u dzieci. Kertyczak jest dwujęzczyną osobą, posługuje się ukraińskim i polskim, a zatem wniosła wiele pomysłów z własnego doświadczenia.
Wielbiciele boksu mieli uciechę, bo pojawiła się Agata Maciejewski, uprawiająca mieszane sztuki walki. Niektórzy uczniowie pamiętają ją jeszcze jako nauczycielkę w Szkole Mikołaja Kopernika, która 4 lata temu zajęła się sportem. Razem z panią Agatką, dzieci robiły pompki, żeby poprawić swoją kondycję fizyczną i boksowały się.
Z kolei „Jak zostać odkrywcą?” – pytał dzieci Jerzy Majcherczyk z Polonijnego Klubu Podróżnika, który opowiadał o polskich dokonaniach w Peru i Ameryce Południowej. Jak zwykle ten podróżnik tryskał energią i dowcipem. Posiał bakcyla odkrywcy wśród słuchaczy i rozdawał drobne upominki. Wszyscy byli z nim zgodni, że polscy odkrywcy na świecie są za mało znani i doceniani, a zatem trzeba to zmienić. Zmiana zaczyna się od uświadomienia polonijnych dzieci i ich rodziców i to się stało w Mahwah.
Odkrywcami poczuli się też dorośli, gdy zobaczyli na wielkim ekranie elektroniczne atlasy mózgu człowieka, opracowane przez prof. Wiesława Nowińskiego, który obecnie mieszka w Warszawie. Naukowiec odpowiadał na zadawane na żywo pytania . Uczestnicy Polonijnego Dnia Dwujęzyczności zasypali profesora pytaniami, który powiedział m. in., żeby zapobiec starzeniu się mózgu trzeba kochać ludzi.
Trzeba też kochać to, co się je, bo tym można poprawić sobie humor. A na brak humoru nie mogli narzekać goście w Mahwah. Rodzina Rynkevec, która wywodzi się z Wilna, przygotowała pyszne kluski z mięsem i miodowy kopiec. Syrena Deli z Linden, NJ, serwowała specjały polskiej kuchni. Była też sponsorem lunchu dla każdego dziecka. Każdy mógł spróbować pierogów Bożeny Guściory, która prowadziła warsztaty z lepienia pierogów.
„Jedna dziewczynka to nawet ulepiła siedem pierogów i zabrała je do domu, żeby ugotować. Cieszyła się z lepienia, bo nigdy tego nie robiła z mamą” – powiedziała Guściora.
Właśnie, dzieci cieszyły się z rzeczy, które nie robią lub nie mogą robić w domu.
„Zajęcia plastyczne, które odbywały się przez cały dzień, pozwoliły dzieciom na pełną kreatywność i ekspresję, ponieważ miały dostęp do wielkich formatów papieru i farb. Rodzice podkreślali, że dla dzieci to był raj, gdyż w domu nie mogą tego robić ze względu na bałagan, jaki po sobie zostawiają” – powiedziała Aneta Pieróg-Sudoł, artystka, która prowadziła zajęcia i prezentowała swoje fotografie z Polski.
Dodatkową atrakcją dla dzieci było spotkanie z harcerkami i zuchami z hrabstwa Rockland, które śpiewały harcerskie piosenki i opowiadały o swojej działalności wśród polonijnej społeczności. A dla dorosłych sporo emocji dostarczył konkurs językowy z nagrodami książkowymi i CD, przeprowadzony przez dyrektor Szkoły Mikołaja Kopernika, Teresę Osadnik.
Relację z Mahwah zamyka wypowiedź Anny Grinieko, matki czworga dzieci – „Przyszłam trochę spóźniona i maiałam zostać godzinkę, ale było tak ciekawie, że zostaliśmy na ponad trzy godzinki”.
Do zobaczenia za rok na Polonijnym Dniu Dwujęzyczności w Mahwah!
Danuta Świątek
Zdjęcia: Aneta Pieróg-Sudoł, Kaz Pienkawa
Wydarzenia w ramach I Polonijnego Dnia Dwujęzyczności są współfinansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych w ramach konkursu „Współpraca z Polonią i Polakami za granicą w 2015 r.”