photo

Na prywatną nutę. Córka zaprzyjaźnionej rodziny, 4-letnia Bella, celebruje pomyślne zakończenie terapii przeciwrakowej. Bella i jej rodzice przez 2 lata walczyli z białaczką.

Wspaniała nowina!!!

Jak uczcić to wydarzenie?

Koleżanka z pracy męża, Frances, postanowiła zgolić głowę na łyso!

Nie dla szpanu, ale w ważnym celu.

Zaprosiła kolegów z pracy (w tym mojego męża) do baru, gdzie odbyło się publiczne golenie głowy.

Obserwatorzy zaś złożyli donację na fundację the St. Baldrick’s.

Dzisiaj Frances ma łysą głowę i wygląda atrakcyjnie, ale również udało się jej zebrać ponad 5 tys. dolarów. Pieniądze trafiły już na konto wspomnianej organizacji, która zbiera fundusze na badania nad rakiem u dzieci.

Jak podają oficjalne źródła, mniej niż 4 procent z budżetu National Cancer Institute, trafia na badania nad tą ciężką chorobą u dzieci. Fundacja the St. Baldrick’s od 1999 roku zebrała ponad 100 milionów dolarów. W tym roku lekarze zdiagnozują raka u 175 tys. dzieci w USA. Pieniądze są konieczne, by skutecznie walczyć z bardzo trudną chorobą.

Zachęcam, by dla uczczenia wszystkich dzieci, które wygrały z rakiem i tych, które choroba zabrała, wesprzeć fundację St. Baldrick’s. Podaję adres ich portalu: www.stbaldricks.org
Potrzebni są ludzie do ogolenia głowy, ci, którzy będą ich golić, a także wspierający ich finansowo.

Zapamiętajmy, że łysa kobieta na ulicy może być kobietą z misją.

Do tej pory prawie 23 tys. kobiet ogoliło głowę, by zebrać pieniądze dla dzieci.

Brawo Bella! Brawo Frances!

Brawo St. Baldrick’s Foundation!

Danusia Świątek

Poprzedni artykuł„Najpierw trudniejszy język”
Następny artykuł„New York subway ride”

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj