37-letnia Anita Kopacz jest psychologiem duchowości (spiritual psychologist) w Nyack, NY
i redaktorem naczelnym magazynu „Heart & Soul” oraz autorką książki „Finding Your Way”. Matka trojga dzieci w wieku 8, 6 i 4 lat. Jej ojciec, Maciej Kopacz, przyjechał z Polski do USA w 1975 r.
Jej matka, Lorna, pochodzi z Karaibów. Anita
z dzieciństwa zapamiętała polską babcię, która mówiła do niej kocham cię. W jej polskim słownictwie jest też lalka, nie wolno i dobranoc.
Na przyjęciach w domu śpiewa „Sto lat” i dzieli się opłatkiem na Wigilię.
Rozmowa w języku polskim i angielskim.
Jesteś psychologiem duchowości. Jaka jest różnica między psychologiem, a psychologiem duchowości?
Psycholog generalnie pracuje na trzech poziomach egzystencji: psychicznej, fizycznej i emocjonalnej. Psycholodzy badają doświadczenia z przeszłości i zachowania, by zrozumieć i pomóc swoim pacjentom.
W przypadku psychologii duchowości inny poziom egzystencji jest zauważany – duchowy poziom albo autentyczne ja. Zacytuję wypowiedź z Uniwersytetu Santa Monica, która w najlepszy sposób to tłumaczy: „Praktycznie oznacza to uczenie się jak nie trzymać w sobie niczego, co zakłóca spokój jednostki.
Również oznacza to poświęcenie naszych iluzji separacji. Zasadniczo to ‘poddanie się’ i ‘poświęcenie’ to praca, którą nazywamy uzdrowieniem na poziomach fizycznym, psychicznym i emocjonalnym w służbie odkrycia kim naprawdę jesteśmy jako istoty kochające, pokojowe, współczujące i radosne. Odnosimy się do tego poziomu zrozumienia ‘jako autentyczne ja’.
Jakich technik używasz, by pomóc ludziom?
Używam mnóstwa technik w czasie sesji. Od tradycyjnej Gestalta do intuicyjnej terapii. Najważniejszym narzędziem w mojej praktyce jest aktywne słuchanie. Większość ludzi tylko potrzebuje kogoś do wysłuchania ich opowieści. Każdy ma umiejętność uzdrowienia samego siebie. Jestem tylko kanałem do pomocy w znalezieniu ich własnych narzędzi.
Kim są twoi pacjenci? Czy też przychodzą dzieci?
Nigdy nie pracowałam z dziećmi, oprócz moich własnych. Ale to inna historia. Moimi pacjentami są generalnie kobiety w wieku od 20 do 60 lat. Pracuję z wyselekcjonawaną grupą klientek z powodu ograniczonego czasu jakim dysponuję, bo również jestem redaktorem naczelnym magazynu „Heart & Soul”.
Z jakimi problemami pojawiają się kobiety w twoim gabinecie?
Większość trafia do mnie, gdy starają się znaleźć cel w swoim życiu. Mogą wtedy czuć apatię i brak witalności. To są zwykle symptomy strachu. Zachęcam moje pacjentki do robienia jednej rzeczy codziennie, która im przynosi radość. Czasami utkniemy na listach rzeczy, które musimy zrobić w życiu, zapominamy o sprawach, które przynoszą nam radość.
Amerykański Związek Psychologiczny (American Psychological Association) nie uznaje psychologii duchowości. Dlaczego? Kiedy to się zmieni?
Z tego co wiem, wcześniej absolwenci psychologii duchowości dostawali akredytację związku. Oczywiście wymagania związku zmieniły się. Pewne szkoły, które uczą psychologii duchowości, zdecydowały, że nie mogą uczyć curriculum, wymaganego przez związek. Kiedy to się zmieni, obawiam się, że nie mogę przewidzieć.
Jesteś autorką książki „Finding Your Way: Alphabetical Keys to the Divine”, która jest przewodnikiem, tłumaczącym najważniejsze życiowe lekcje. Proszę wybierz tylko trzy z nich.
Moja książka mówi o duchowych konceptach, zanotowanych w porządku alfabetycznym. Za ulubione lekcje uważam: B – być, E- egzystencja, N (nobility) – szlachetność. Podzielę się cytatem z książki: E oznacza egzystencję. Egzestencja jest pustą stroną, z której wyłaniają się indywidualne rzeczywistości. Nie ma absolutnej egzystencji, ale tylko ta boska. Nasze życia są podyktowane przez przez naszą wiarę w egzystencję. Kto wierzy w niedostatek, będzie egzystować w niedostatku, kto wierzy w obfitość, będzie egzystować w obfitości.
Czy byłaś w Polsce?
Wiele razy. Mój wujek mieszka w Krakowie, a moja babcia mieszkała w Częstochowie. W latach 90-dziesiątych, razem z siostrą pracowałyśmy jako modelki w Polsce. Byłyśmy na okładce „Wprost”, a moja siostra Yvonna, także na okładkach magazynów „Kobieta” i „Sukces”. Fotografowali nas bliscy przyjaciele Agnieszka Maciąg
i Robert Wolański. W 2011 roku mieszkałam w Warszawie i przez 3 miesiące pomagałam przy filmie Agnieszki Holland „Julia wraca do domu”. To było nadzwyczajne doświadczenie. Mamy głębokie korzenie w Polsce; moja starsza siostra, Sharon, także mieszkała tam przez 4 lata, gdy studiowała na Uniwersytecie Jagiellońskim, uczelni mojego ojca.
Czy utrzymujesz polskie tradycje w swoim domu?
Polskie tradycje są żywe, chociaż mój mąż nie jest Polakiem, gdy śpiewamy „sto lat” podczas uroczystości, obchodzimy Wigilię i dzielimy się opłatkiem, który przysyła wujek Jurek z Polski, świętujemy imieniny taty, jemy placki ziemniaczane, barszcz i zupę pomidorową. Gdy byłyśmy młodsze z siostrą, tańczyłyśmy w zespole tanecznym, który jeździł po całej Kalifornii.
W zabieganych czasach, zdradź nam tajemnicę, jak relaksujesz się?
Zapalam świecę i biorę ciepłą kąpiel z olejkiem lawendowym.
Dziękuję za rozmowę!
Rozmawiała: Danuta Świątek
xxx
Anita Kopacz is a spiritual psychologist, Editor-in-chief of “Heart & Soul” magazine, author of the book “Finding Your Way”. Mother of three. Her father, Maciej Kopacz, came from Poland to the U.S. in 1975. Her mother, Lorna, is West Indian. Anita remembers her Polish grandmother saying to her in Polish “kocham cię”. Her Polish vocabulary includes: ‘lalka’, ‘nie wolno’ and ‘dobranoc’. At family celebrations she sings “sto lat” and shares opłatek on Christmas Eve with her family.
You are a spiritual psychologist. What’s the difference between a psychologist and a spiritual psychologist?
A psychologist generally works on three states of being: Physical, Mental and Emotional. They investigate past experiences and behaviors in order to understand and help their patients. In spiritual psychology another level of being is acknowledged: the Spiritual level or Authentic Self. A quote from the University of Santa Monica best explains it, „Practically, it means learning how to surrender—or let go of—anything that disturbs one’s peace.
It also means sacrificing our illusions of separation. Essentially, this “surrendering” and “sacrificing” is work that can and has been called “healing,” which includes healing on the physical, mental, and emotional levels in service to the deeper revelation of who we truly are as Loving, Peaceful, Compassionate, and Joyful beings.
We refer to this level of awareness as the Authentic Self.”
What techniques do you use in helping people?
There are countless techniques that I utilize during my sessions. From traditional Gestalt to intuitive counseling. The most important tool in my practice is active listening. Most people just need someone to really HEAR their story. Everyone has the ability to heal themselves. I act as a channel to assist them in finding their tools.
Who are your patients? Do you have children among them?
I have never worked with children, other than my own! That is another story. My patients are generally women between the ages of 20-60. I work with a select number of clients due to the fact that I am now the Editor-in-Chief of Heart & Soul Magazine.
What problems do they come with?
Most people are attracted to my practice when they are trying to find their purpose in life. They may feel general apathy and lack of vitality. I find that these are usually symptoms of fear. I encourage my clients to do one thing every day that brings them joy. Sometimes we get stuck in the mundane to-do lists of life and we forget to do the things that bring us joy.
The American Psychological Association does not recognize spiritual psychology. Why? When is it going to change?
To my understanding, the earlier graduates of Spiritual Psychology were accredited. Apparently, over the years their requirements changed and certain Spiritual Psychology schools decided that they could not teach the curriculum they deemed to be necessary under the changed rules. As for when there will be a change, I’m afraid I cannot predict that.
You are also an author of “Finding Your Way: Alphabetical Keys to the Divine”. It’s a guide that explains the most valuable lessons in life. Please give us the 3 most valuable lessons.
„Finding Your Way” is a book of spiritual concepts written is alphabetical order. My favorite lessons are B is for Being, E is for Existence and N is for Nobility. I will share with you a quote from the book:
„E is for Existence. Existence is the blank slate upon which we draw our individual realities. There is no absolute existence but that of the divine. Our lives are dictated by our belief in existence. For who believes in lack shall exist in lack, and who believes in abundance shall exist in abundance.”
Have you been to Poland?
I have been to Poland many times. My uncle lives in Krakow and my grandmother used to live in Czestochowa. In the 1990’s my sister and I did a number of modeling jobs in Poland. We were on the cover of “Wprost” magazine and my sister, Yvonna, did the covers of “Kobieta” and “Sukces”. Our close friends Agnieszka Maciag and Robert Wolanski also did some shoots with us. In 2001 I lived in Warsaw for three months and assisted Agnieszka Holland with her film, „The Healer”. That was an amazing experience. We have deep roots in Poland, my older sister, Sharon, also lived there for four years while attending my father’s alma mater, Jagiellonian University in Krakow.
Do you keep the Polish traditions at your home?
The Polish traditions that are still alive in my family are singing ‘Sto lat’ during celebrations, Wigilia on Christmas Eve by sharing oplatek that my uncle Jurek sends from Poland, celebrating my father’s name day, and eating placki kartoflane, beet soup and tomato soup. When we were younger we toured California in a Polish dancing group.
How do you relax during these busy times? Could you share your secret?
I light a candle and take a warm bath with lavender oil…
Thank you.
Danuta Świątek