Wielki nauczyciel czytania
Ojciec powieści polskiej
Mistrz powieści historycznej
Piewca i kronikarz Kresów
Tytan pracy
Człowiek – instytucja
Napoleon literatury
Te wszystkie określenia dotyczą tego samego człowieka. O Józefie Ignacym Kraszewskim mówi się, że nauczył nas czytać po polsku i dał nam na czym czytać po polsku, że w życiu napisał więcej, niż inni zdołali przeczytać i że zapisywał litery szybciej, niż zecerzy zdołali składać.
Podczas jubileuszu 50-lecia pracy literackiej w Krakowie w 1879 roku Kraszewski powiedział: Bodźcem dla mnie była miłość do tej Ojczyzny, której losy w dziecinnym sercu już tkwiły raną, do dziś dnia niezagojoną. W tym samym wystąpieniu również zaznaczył: Nasz naród, pozbawiony niepodległości, zniknąwszy jako państwo, jako naród ma prawo i obowiązek istnieć i istnieć będzie… Uroczystości z okazji jego jubileuszu przybrały charakter demonstracji patriotycznej. Był on już wtedy autorytetem w oczach narodu, a zaborcy widzieli w nim reprezentanta sprawy polskiej.
Jego powieści historyczne w czasie zaborów stały się dla wielu pokoleń Polaków podręcznikiem historii i lekcją patriotyzmu. Tematyka jego powieści obejmuje wiele epok, od średniowiecza po czasy mu współczesne. Właśnie z nich uczono się czym jest szacunek i miłość do ojczyzny. Musimy pamiętać, że to Kraszewski stworzył wśród Polaków popyt na powieści historyczne i że to jego przebogata twórczość wpłynęła w znaczącej mierze na światopogląd wielu innych pisarzy, w tym tak wybitnych ludzi pióra jak Henryk Sienkiewicz, Bolesław Prus i Stefan Żeromski. Powieść Kraszewskiego Krzyżacy powstała ponad 20 lat przed Sienkiewiczowską wersją Krzyżaków.
Rodzina Kraszewskich to ziemiaństwo z terenów dzisiejszej Białorusi. Józef Ignacy Kraszewski urodził się 28 lipca 1812 roku w Warszawie. Dzieciństwo spędził u dziadków w Romanowie na Podlasiu. W tym domu kochano literaturę. Pierwszymi jego mentorami była prababka Konstancja i babka Anna czytająca codziennie wieczorami dla całej rodziny. Kolejno uczęszczał do szkół w w Białej Podlaskiej, Lublinie i Świsłoczy. Studiować zaczął najpierw medycynę, potem przeniósł się na Wydział Literatury i równolegle uczył się malarstwa i rysunku. W 1838 roku ożenił się z Zofią Woroniczówną, bratanicą prymasa Jana Pawła Woronicza. Pisarskiej pasji Józefa nie podzielał jego ojciec. Decyzje ojca dotyczące spraw majątkowych sprawiły, iż Józef Ignacy mógł liczyć jedynie na finansowe wsparcie ze strony rodziny żony. Mieli czwórkę dzieci i sporo różnych zmartwień. Jego córka z mężem i dziećmi zostali zesłani na Syberię za działalność patriotyczno – niepodległościową. Zmarł tam tragicznie najpierw jego zięć, córka i jej dwoje dzieci zmarli w trakcie powrotu z Syberii. Represjonowanych przez carat krewnych Kraszewskiego było o wiele więcej. Trafił tam również młodszy brat Józefa, Lucjan. Wiele lat później jeden z prawnuków wielkiego pisarza – patrioty, zostanie zamordowany w Katyniu w1940 roku.
https://zeslaniec.pl/55/Arvaniti.pdf
Sam Józef Ignacy co najmniej dwa razy za działalność niepodległościową uniknął zsyłki na Syberię i raz kary śmierci, głównie dzięki wstawiennictwu wpływowych znajomych rodziny. Po raz pierwszy był aresztowany jeszcze jako student Uniwersytetu Wileńskiego. W 1863 roku został zmuszony do wyjazdu i osiadł w Dreźnie. Nigdy już nie dane mu było powrócić do Polski. W 1883 roku aresztowano go w Berlinie pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Francji. Miał wtedy 71 lat. Został skazany na trzy i pół roku więzienia w twierdzy w Magdeburgu. Po dwóch latach został zwolniony za kaucją, z uwagi na bardzo zły stan zdrowia. Wyjechał wówczas do Włoch, a stamtąd do Szwajcarii. Nie wrócił do więzienia. Przepadło 20 tysięcy marek kaucji. Rok później zmarł w Genewie 19 marca 1887 roku.
Kraszewskiego uznaje się za rekordzistę polskiej literatury. Poświęcał na pisanie zwykle siedem godzin dziennie. Używał wyłącznie gęsich piór, a nie znanych już wówczas stalówek. Napisał 232 powieści, w tym 144 powieści społeczne i ludowe oraz 88 historycznych. Jego 29 powieści, w 79 tomach, układa się w literacką historię Polski. Do dziś najbardziej znana jest Stara baśń, która została sfilmowana w 2006 roku przez Jerzego Hoffmana. Obok Starej baśni wymienić należy takie bestsellery swego czasu jak: Król chłopów, Banita, Ostatni z Siekierzyńskich, a także tzw. trylogię saską, na którą składają się: Hrabina Cosel, Brühl oraz Z siedmioletniej wojny. Hrabina Cosel została sfilmowana w 1968 roku przez Jerzego Antczaka.
W czasie powstania styczniowego napisał Kraszewski m.in. Dziecię Starego Miasta, Szpieg, Para czerwona, a po upadku powstania: My i oni, Moskal, Zagadki. Inne jego poczytne kiedyś powieści to: Pamiętnik panicza, Pałac i folwark, Roboty i prace oraz Morituri. Tematykę ludową i chłopską podjął w powieści Ulana, Chata za wsią, Historia kołka w płocie. Jest autorem także powieści obyczajowych jak również powieści opartych na historii starożytnego Rzymu, jak Capreae i Roma lub Rzym za Nerona. Jest również autorem utworów naukowych i popularnonaukowych jak np. czterotomowe Wilno od początków jego do roku 1750, czy też trzytomowa Polska w czasie trzech rozbiorów 1772–1799.
Uprawiał publicystykę polityczną i literacką. Jest autorem licznych studiów krytyczno-literackich. Pisał o Mikołaju Reju, Ignacym Krasickim i Władysławie Syrokomli. Napisał wierszem w 3 tomach dzieło Anafielas – pomyślane jako epopeja narodowa. Wydał między innymi listy Zygmunta Krasińskiego i polski przekład dzieł Shakespeare’a. Dokonał również kilkudziesięciu przekładów na języki obce. Pisał także wiersze. Do tych powszechnie znanych należą Dziad i baba (https://www.youtube.com/watch?v=sC0q23OCc5s).
Kraszewski jest także autorem 20 sztuk teatralnych. Ponad sto jego powieści przetłumaczono na języki obce. Przed Sienkiewiczem Kraszewski był najczęściej tłumaczonym polskim autorem.
Drugą pasją Kraszewskiego było malarstwo. Do dziś zachowało się 16 jego obrazów olejnych i 900 rysunków z 2 tysięcy szkiców i rysunków. Malował pejzaże wiejskie, górskie i morskie, architekturę oraz architektoniczne detale. Rysował scenki rodzajowe, portrety, w tym także karykatury. Własnoręcznie ilustrował niektóre własne utwory, np. powieści Chata za wsią czy Budnik. Prawie że codziennie grywał na fortepianie, a także komponował. Fascynowała go również archeologia.
Przez całe życie prowadził bogatą korespondencję. Zostało po nim kilka tysięcy listów, w tym wiele relacji z podróży. Korespondował z Cyprianem Kamilem Norwidem, Adamem Asnykiem, Józefem Bohdanem Zaleskim, Felicjanem Faleńskim, a także z Henrykiem Sienkiewiczem oraz z Władysławem Mickiewiczem, najstarszym synem Adama. Korespondował także z wydawcą Władysławem Anczycem, pisarzem Walerym Przyborowskim, malarzem i grafikiem Walerym Eliaszem Radzikowskim, filozofem Bronisławem Trentowskim, dziennikarzem i dramaturgiem Wacławem Szymanowskim, kustoszem Muzeum Starożytności w Wilnie Adamem H. Kirkorem, księgarzem z Warszawy Franciszkiem Salezym Lewental.
Ignacy Kraszewski zmarł 18 kwietnia 1887 roku i został pochowany z honorami w krypcie zasłużonych na Skałce w Krakowie. Pogrzebowi towarzyszyło bicie Dzwonu Zygmunta. Bardzo chciał, aby chociaż jego serce mogło powrócić do Polski. Wprost błagał, by na puszce z jego sercem, umieszczono napis następującej treści:
Niech serce, co dla was biło,
Pod obcą nie schnie mogiłą.
Mówił o tym na jego pogrzebie pisarz Adam Pług (Antoni Pietkiewicz).
We dworze w Romanowie koło Włodawy powstało w 1958 roku muzeum jego imienia (https://www.youtube.com/watch?v=dbKjS-LtQoc). Prowadzi ono działalność promującą literaturę i sztukę nie tylko dotyczącą Kraszewskiego, co wydaje się być bardzo dobrym pomysłem, przyciągając tym samym do tego miejsca różne grona osób.
Na Starym Mieście w Poznaniu działa muzeum również imienia pisarza. W Dreźnie, w dawnym domu Józefa Ignacego Kraszewskiego, znajduje się od 1960 roku muzeum jemu poświęcone, lecz stopniowo ginęły stamtąd pamiątki po pisarzu. Zostało ich tam kilkanaście.
„Po prawie pięćdziesięciu latach istnienia, w muzeum Kraszewskiego w Dreźnie, można było się poczuć jak w jakimś upiornym, opuszczonym zamku”.
Kraszewski ma swoje ławeczki w Białej Podlaskiej i w Krynicy-Zdroju. Okolicznościowe tablice jemu poświęcone są w warszawskim Kościele Św. Krzyża, w Dreźnie i w Wenecji. Upamiętniają też jego pobyt w Lublinie, we Wrocławiu, oraz w Warszawie. Liczący pół kilometra wąwóz skalny w Dolinie Kościeliskiej nazwano Bramą Kraszewskiego.
Cytaty z utworów Kraszewskiego:
Słowo jest czymś więcej niż serce, bo serca ja nie jestem panią, a słowu memu jam królową.
To tylko prawdziwie piękne, co po latach wielu jeszcze się tak jak pierwszego dnia wydaje.
Hrabina Cosel
Bo każdy człowiek ma trzy życia w sobie:
jedno, po którym płacze,
drugie, w którym żyje i stęka,
trzecie, którego się spodziewa.
Smutek na człowieku jest jak piasek na mogile, kogo on przysypie, niełatwo odkopać.
Wielkie braterstwo i serdeczna przyjaźń dwóch narodów, na którą niby się zanosiło, zmieniły się jak liche wino w ocet kwaśny (o wzajemnym stosunku Polaków i Francuzów)
Infantka
Uczciwi są to ludzie spokojni, którzy nieradzi krzyczeć i podnosić wrzawę, a szyby w oknach wybijać. Mniejszości burzliwe wszędzie górą.
Ówczesna Polska rozpadła się na dwa wielkie obozy. Gdzie tylko cywilizacja zachodnia z ogładą i pogardą obyczaju starego się wcisnęła, tam moralność była zachwianą i nadwerężoną; gdzie surowe, stare panowało prawo, ludzie z żelaznym stoicyzmem opierali się zepsuciu.
Za Sasów
Germanizacja do dziś dnia nie potrafiła w nim zatrzeć śladów dawnego, słowiańskiego pochodzenia. Wrocław jest, już można powiedzieć, półpolskim miastem, część jego za Odrą, przy Tumie, nawet dotąd polską się zowie i u wrót stolicy Śląska już mowę naszą posłyszeć możemy.
(w relacji z podróży do Wrocławia z roku 1869)
Ja tam byłem, miód, piwo piłem, bo każda stara baśń tak się przecie kończyć powinna.
Stara baśń
Jest jedna miłość, która nie liczy na wzajemność, nie szczędzi ofiar, płacze a przebacza, odepchnięta wraca – to miłość macierzyńska.
Elzbieta Kulec
Zdjęcia: Wikipedia.org