finanse
Fot. iStock

Zdecydowana większość ludzi żyje ponad swoje możliwości. Stąd m.in. kryzys, który objawił się w 2008 roku.

Co to znaczy żyć ponad swoje możliwości?

Stwierdziłem, że większość ludzi tak żyje, ale większość ludzi, z którymi rozmawiałem, nie zgadza się ze mną. Najczęstsze stwierdzenie brzmi, że ja „nie rozumiem”. Moje życie finansowe zaczęło się zmieniać, kiedy przestałem się usprawiedliwiać. Jak twierdzi jeden z moich znajomych: „Piękne słowa źle wyglądają na rachunku bankowym”.

Wyobraź sobie, że pewnego dnia pracowałeś tak ciężko, że przychodziłeś do domu wieczorem, zasypiałeś ze zmęczenia i spałeś aż do rana. To się powtarzało następnego dnia, i kolejnego, i kolejnego… Jak myślisz, kiedy twoje ciało lub psychika zareagują chorobą? To wydaje się oczywiste.

A jeżeli każdego miesiąca stwierdzasz: „na końcu wypłaty zostało mi jeszcze sporo miesiąca”. To jak myślisz, jak długo jesteś w stanie tak funkcjonować, kończąc miesiąc na „zero” lub z debetem? Prędzej czy później coś się wydarzy…

A więc co można zrobić ? Jak nie żyć ponad stan? Osobiście uważam, że człowiek powinien żyć na poziomie 80 – 90 % swoich dochodów. Czy jest to możliwe? Uważam, że nawet konieczne! Czasami dojście do tego etapu może trochę zająć, ale warto podjąć ten wysiłek.

Co jednak zrobić z pieniędzmi, które nam zostaną? Po pierwsze zaoszczędzić. Ile czasu jesteś w stanie przeżyć, gdyby skończyły ci się wszystkie źródła dochodów? To mówi o twoim poziomie bezpieczeństwa finansowego.

Podzielę się teraz kilkoma mocnymi myślami, które mnie zmobilizowały do gromadzenia oszczędności. Istnieje przysłowie żydowskie, które mówi, że „mądry robi na początku to, co głupi na końcu”. Genialnie sprawdza się to w przypadku oszczędności.

Kiedy dostajesz pieniądze, komu najpierw płacisz, sobie, czy innym? Płacenie sobie, to właśnie odkładanie oszczędności. „Człowiek, który pieniądze zarówno wydaje, jak i oszczędza, jest najszczęśliwszym człowiekiem, gdyż korzysta z obu przyjemności” ( S. Johnson). W ten sposób skutecznie walczymy z chciwością, gdyż oduczamy się wydawać wszystko, co zarobiliśmy.

Po drugie, odkładamy część pieniędzy, aby je później zainwestować. W co mamy je inwestować? Lubię powiedzenie, że nie ma złych inwestycji, są tylko źli inwestorzy. Warto więc stać się dobrym inwestorem. Na początek zacznij od inwestowania w wiedzę, a gromadzone środki wpłacaj na początek na lokatę. Stopniowo zwiększając wiedzę. Będziesz też w stanie zwiększyć ryzyko inwestycyjne. W tym przypadku, chodzi o to aby twoje pieniądze pracowały dla ciebie.

Podstawą do tego jest zdobycie dobrej i praktycznej wiedzy. To początek wszelkich inwestycji! Jak mówił Benjamin Franklin: „Jeżeli myślisz, że edukacja jest kosztowna, spróbuj ignorancji”.

Odkładając i inwestując w praktyczny sposób walczymy z lękiem, że stracimy pieniądze. Jak zacząć? Wspaniale byłoby, gdybyś mógł żyć na poziomie twoich 80% , a 10% przeznaczyć na oszczędności i 10% na inwestycje. Jednak jeśli nie możesz, lub nie jesteś gotów, zacznij od zainwestowania w wiedzę finansową i odkładania chociażby 10 zł na oszczędności i 10 zł na inwestycje każdego miesiąca.

Rozumiem, że to kiedy człowiek wgłębia się w sprawy związane z finansami, to rodzi wiele pytań, np.: Jak wyjść z długów? Jak zwiększyć swoje zarobki? W co inwestować?

Na te i wiele innych pytań odpowiadam podczas  moich szkolenia lub podczas indywidualnych spotkań.

Na zakończenie kilka cennych myśli genialnego inwestora Warrena Buffeta:

O ZARABIANIU: „Nigdy nie polegaj na pojedynczym dochodzie. Inwestuj w siebie z zamiarem stworzenia drugiego źródła, potem trzeciego, potem czwartego.”

O WYDAWANIU: „Jeśli kupujesz rzeczy, których nie potrzebujesz, prędzej czy później będziesz musiał sprzedać rzeczy, które potrzebujesz.”

O OSZCZĘDZANIU: „Nie oszczędzaj tego, co zostaje po wszystkich wydatkach, lecz wydawaj, co zostaje po odłożeniu oszczędności.”

O PODEJMOWANIU RYZYKA: „Nie sprawdzaj głębokości rzeki obiema nogami.”

O INWESTOWANIU: „Nie wkładaj wszystkich jajek do jednego koszyka.”

O PRZEWIDYWANIU: „Szczerość to drogi dar. Nie oczekuj jej od tanich ludzi.”

 

Andrzej Burzyński

 

Poprzednie odcinki:

Finanse – tajemnica odkryta. Cz. 2 – “Od zmiany przekonań do działania”

Finanse – tajemnica odkryta. Cz.1 – “Pieniądze szczęścia nie dają… “

 

andrzej-burzynski-2Andrzej Burzyński – szkoleniowiec, którego główną pasją jest rozbudzanie i rozwijanie potencjału zarówno swojego jak i innych. Prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec dwóch synów. Założyciel Instytutu Rozwoju Osobistego KOAH. Wykładowca Alternatywnej Szkoły Biznesu i Rozwoju Osobistego. Prowadzi cotygodniowe audycje w Radio Kontestacja. Autor książek: „Od pasji do biznesu”; „Życie pełne pasji”; „Przemawiaj z pasją”; „Przebacz i uwolnij siebie”. Prowadzi blog AndrzejBurzynski.pl poświęcony tematyce szkoleniowej.

Poprzedni artykuł„Polski jako prezent od losu”
Następny artykułZwiedzamy Nowy Jork: Dumbo

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj