„Dzieci ojca Łucjana”

„Zachwycamy się celebrytami z kolorowych okładek gazet, postaciami z kreskówek, a tutaj mamy bohatera z krwi i kości. I mimo, że jest taki kruchy i sędziwy, to w dalszym ciągu drzemie w nim niesamowita siła i potencjał, ten sam, który wykorzystał do tego, żeby zabrać te 150 dzieci do innego kraju, uratować je, dać im nadzieję, dać im nowe życie.”

Tomek Moczerniuk, dziennikarz, działacz polonijny, inicjator działań mających na celu przyznanie Orderu Uśmiechu ojcu Łucjanowi Królikowskiemu.

W niedzielę, 3 marca 2013 r. w kościele Św. Stanisława w Chicopee, MA odbyła się uroczysta ceremonia wręczenia odznaczenia Orderu Uśmiechu 93-letniemu franciszkaninowi Łucjanowi Królikowskiemu.
W 1949 roku 30-letni wówczas zakonnik z Kramska w woj. lubuskim, zorganizował i przeprowadził ucieczkę 150 dzieci z obozów uchodźców syberyjskich w Afryce do Montrealu. Sieroty, które po II wojnie światowej nie chciały wracać do komunistycznej Polski, przebywały potem pod jego opieką, aż do osiągnięcia pełnoletności.

W 2007 Lech Kaczyński wręczył mu drugie najwyższe odznaczenie cywilne w Polsce Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski.

Autorem wniosku wysłanym do Kapituły Orderu Uśmiechu w maju ub. roku były dzieci ze Szkoły Kultury i Języka Polskiego w Bridgeport, CT. Wniosek rozpatrzono pozytywnie na jesiennym posiedzeniu Kapituły 26 października 2012. W dzien nadania orderu do Chicopee zjechało kilkaset ludzi z kilku stanów oraz z Polski. Oprócz lokalnych parafian obecni byli przyjaciele o. Łucjana z Clifton w New Jersey, z Nowego Jorku, a także przedstawiciele z Polskiej Szkoły w Bridgeport. Msza św. koncelebrowana byla przez 9 duchownych. Ewa Konarzewska oraz ks. Tomasz Ryba zadbali o piękną oprawę i podniosłą atmosferę. Po ceremonii w kosciele impreza przeniosła się do przykoscielnej sali, gdzie organizatorzy przygotowali wspaniały poczęstunek i kawę.

„Jestem bardzo szczęśliwa, bo nasza polonijna społeczność zjednoczyła się przy okazji tak wyjątkowego wydarzenia.” – opowiada Konarzewska. – „Najbardziej cieszę się jednak, z tego, że o. Łucjan był zadowolony, bo jesteśmy dla niego pełni szacunku i sympatii. Zrobiliśmy to z dużej wdzięczności i przede wszystkim miłości, którą go obdarzamy – zupełnie jak naszego Papieża.”

Byliśmy zaproszeni na uroczystość nadania Orderu Uśmiechu ojcu Łucjanowi, dzięki czemu możemy podzielić się z Państwem naszymi wrażeniami. Zapraszamy do obejrzenia materiału filmowego.