„Całe piękno świata” Dominika Buczak

1146

Kolejny odcinek w nowym cyklu pt. Dobra Polska Książka, prowadzonym przez Annę Pelesz. Anna Pelesz jest nauczycielką języka angielskiego jako drugiego (ESL) w jednej ze szkół publicznych w Linden, NJ. Wcześniej uczyła na University of New Hampshire, NH, i w Union County College, NJ. Przez wiele lat pracowała dodatkowo w szkołach polonijnych wschodniego wybrzeża USA.

xxx

Kiedy czytałam tę książkę, często zadawałam sobie pytania: Dlaczego nie znam autorki tej powieści? Jak to możliwe, że nigdy wcześniej nie słyszałam ani o niej, ani o jej poprzednich książkach? Jednocześnie wiedziałam, że nie jest debiutantką. Czytając, byłam pod ogromnym wrażeniem nie tylko języka, ale przede wszystkim sposobu przedstawiania światów.

Jest to powieść obyczajowa, która została wydana w 2022 roku i zdążyła już otrzymać kilka nagród, w tym również – moim zdaniem w pełni zasłużoną – nagrodę za projekt okładki.

Powieść opisuje losy mieszkańców Kotliny Kłodzkiej tuż po zakończeniu II wojny światowej. Jak czytamy na okładce książki, jest to: „Mocna i chwytająca za serce opowieść o okrucieństwie, wrogości i pragnieniu, by żyć godnie, rozpisana na piękne, kobiece głosy.” 

Joanna Bator napisała: „’Wojna nie ma w sobie nic z kobiety’ – te słowa będące tytułem pamiętnego reportażu Swietłany Aleksijewicz, przyszły mi do głowy przy lekturze 'Całego piękna świata’ Dominiki Buczak. Dorota, Polka z Podhala i Eva, Niemka ze wsi pod Kłodzkiem muszą po wojnie dzielić dom, w którym jak w soczewce skupia się wszystko to, czego doświadczyli ich rodacy i czego byli sprawcami.

Całe piękno świata’ to rwąca jak górski potok, niezwykle emocjonalna i dogłębnie kobieca historia o okrucieństwie i bezsensie wojny, wewnętrznych zniszczeniach, jakich ona dokonuje i możliwości odrodzenia.”

Muszę przyznać, że już dawno nie czytałam tak dobrej i wciągającej polskiej powieści, która rewelacyjnie przedstawia kobiecą perspektywę w kontekście przemian społeczno – historycznych. W wyborze tej lektury na pewno nie bez znaczenia był fakt, że dramat wojenny rozgrywa się tuż obok (za wschodnią granicą Polski), a jego konsekwencje widoczne są wszędzie. Czytając ją można dosłownie zapomnieć o świecie, czyli wejść w stan tak zwanego “głębokiego czytania”, które – jak przekonują badania – ma bardzo pozytywny wpływ na umysł czytającego.

Na koniec dodam, że bardzo zazdroszczę tym, którzy mają lekturę „Całego piękna świata” jeszcze przed sobą. Myślę, że ta książka pozostanie z wami na długo. Ze mną pozostała i dlatego bardzo ją polecam.

.

Anna Pelesz

Dominika Buczak „Całe piękno świata”. Wydawnictwo Literackie, Kraków 2022.

Projekt okładki i stron tytułowych: Olgierd Chmielewski

Poprzedni artykułLaureaci konkursu „Bo przecież…śpiewać każdy może!”
Następny artykułW Tarnopolu odbywają się lekcje polskiego
Anna Pelesz
Nauczycielka języka angielskiego i polskiego. Na stałe mieszka w Stanach Zjednoczonych. Na co dzień uczy języka angielskiego dzieci pochodzące z różnych krajów świata. Języka polskiego uczy jedynie w weekendy. Jej uczniami są bardzo młodzi ludzie, którzy urodzili się w USA. Jest miłośniczką języków, literatury, pisania, czytania i podróży. Uwielbia spotkania z ludźmi, również te wirtualne. W pracy często posługuje się stwierdzeniem: “Więcej nas łączy niż dzieli”. Wykorzystuje swoją znajomość języków odgrywając często rolę tłumacza. Pasjonują ją różnice kulturowe oraz niuanse językowe, które tak wiele mówią o nas i o naszym postrzeganiu świata. Dla portalu Dobra Szkoła Nowy Jork prowadzi cykl recenzji – felietonów o nazwie „Dobra polska książka”. Organizuje spotkania autorskie, na które zaprasza Polonię mieszkającą nie tylko na terenie stanu New Jersey.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj