nowy rok

Powitaliśmy  2016 rok. Umilkła wrzawa sylwestrowej nocy, ucichły wystrzały petard obwieszczających nadejście nowego. Wciąż trwa jeszcze czas składania noworocznych życzeń, ale wkrótce i on przejdzie do historii. Nastanie codzienność.

Zanim jednak zanurzymy się w nią, warto zadumać się nad wydarzeniami pierwszego dnia nowego roku.

Kościół katolicki obchodzi w tym dniu święto  Bożej Rodzicielki Maryi, najstarsze święto Maryjne. Nie jest to przypadek, że u progu nowego roku czcimy i zwracamy się do tej, która dała światu Zbawiciela.

Czym byłoby nasze  dzieciństwo, gdyby nad naszą kołyską nie pochylała się mama, gdyby w okresie naszego dorastania nie dawała nam poczucia bezpieczeństwa, gdyby nie utwierdzała nas w tym ,jak bardzo nas kocha oraz jacy jesteśmy dla niej ważni-parafrazuję wypowiedź paulina, ojca Kazimierza, którą zasłyszałam podczas wieczornego Apelu Jasnogórskiego z kaplicy Cudownego Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej.

„Bóg stworzył Ciebie, Maryjo, żebyśmy nie byli sierotami, tam, gdzie Ty jesteś, jest miłość” – podkreślał paulin i modlił się ze wszystkimi, prosząc Maryję o przymnożenie wiary, o wyciągnięcie nad nami rąk w geście błogosławieństwa.

Trwamy w bożonarodzeniowej radości z przyjścia na świat Jezusa Chrystusa. Oddajemy hołd Maryi, zwracamy na Nią nasze oczy i nasze serca. W pierwszy dzień nowego roku przypada także Światowy Dzień Pokoju, którego ikoną jest Maryja, którą od wieków pozdrawiamy słowami: „Matko Stworzyciela”, „Matko Zbawiciela” czy „Święta Boża Rodzicielko”.

Uroczystość Świętej Rodzicielki w szczególny sposób podkreśla aspekt macierzyństwa Maryi i związany jest z jednym z najstarszych dogmatów Kościoła. Dogmat o Bożym Macierzyństwie Maryi został oficjalnie włączony do kanonu Kościelnego na soborze w Efezie w 431 roku. Święto Boskiego Macierzyństwa wprowadził do liturgii papież Pius XI w 1931 r., chcąc w ten sposób uczcić 1500. rocznicę Soboru Efeskiego (431 r.), na którym przyznano Maryi tytuł „Theotokos” (Bogarodzica).

Jako datę święta Papież wyznaczył dzień 11 października. Po reformie liturgicznej w 1969 r. święto to podniesiono do najwyższej rangi („święto nakazane” – nakłada obowiązek uczestnictwa we Mszy Świętej) i przesunięto na 1 stycznia, czyli na ostatni dzień oktawy Bożego Narodzenia. Podkreśla to ścisły związek między prawdą o Bożym Narodzeniu i Boskim Macierzyństwie Maryi.  Kościół dziękuje Maryi za Jej wiarę i matczyną opiekę nad całym ludem Bożym.

Spróbujmy choć na chwilę zatrzymać się przed wizerunkiem Matki Bożej i z głębi naszych serc, szczerze powiedzmy Jej: „Maryjo – dziękuję Ci, że jesteś także moją Matką”. Spróbujmy zwrócić się dzisiaj do Matki Bożej z naszym dziecięcym zaufaniem, licząc na to, że będzie Ona nam nieustannie pomagała i opiekowała się nami w każdej chwili. Mają służyć temu także symbole i gesty czynione przez namiestnika Świętego Piotra.

W pierwszy dzień nowego roku 2016 papież Franciszek otworzył kolejne Drzwi Święte, tym razem w Papieskiej Bazylice Matki Bożej Większej, z języka włoskiego, Basilica Papale di Santa Maria Maggiore. Świątynia ta nosi tez imię Matki Boskiej Śnieżnej.

Początki bazyliki wiążą się nierozerwanie z początkami kultu Matki Boskiej w kościele katolickim. Legenda mówi, że w IV wieku papież Liberiusz miał sen – objawiła mu się Matka Boska i poleciła, by w miejscu, gdzie spadnie śnieg wybudować kościół (stąd pierwsze wezwanie – Matki Boskiej Śnieżnej). Jakież było zdziwienie Rzymian, gdy w nocy z 4 na 5 sierpnia 352 roku rzeczywiście spadł śnieg, znacząc zarys przyszłego kościoła na wzgórzu Eskwilińskim (do dziś świętuje się rocznicę tego wydarzenia, kiedy to sypie się w bazylice płatki białych róż).

Papież Franciszek ,celebrując uroczystość Bożej Rodzicielki Maryi i Światowy Dzień Pokoju zachęcał do wielkiej miłości do Maryi, radził, abyśmy Jej zaufali, a przez Jej wstawiennictwo powierzyli Bogu niepewną przyszłość, nasze radości, smutki, zmagania.

„Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem” – cytował papież fragmenty czytań ze Starego Testamentu.

Czyż nie mogą one posłużyć jako  życzenia noworoczne?

 

Bożena Chojnacka

Poprzedni artykułMowa (tylko) matczyna?
Następny artykułLaureat Julek
Bożena Chojnacka
dziennikarka prasowa z wieloletnim doświadczeniem w Polsce i USA. Od lat sercem związana z portalem. Autorka książki pt: Żabką przez ocean”. Szczęśliwa mama i babcia dwojga utalentowanych sportowo wnucząt: Adasia i Zuzi.Przez ponad 10 lat na stałe mieszkała w Nowym Jorku. Powróciła do rodzinnej Ostrołęki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj