Za skrawek ziemi na tej planecie, za czułe serca w każdym powiecie, za Mickiewicza i Gałczyńskiego, za sens powrotu do domu mego, za Twą historię i obyczaje, za góry, morze, lasy i gaje, i że z ruiny powstałaś Polsko. Moja Ojczyzna to mój dom rodzinny, wierzba nad wodą, na łące bociany. Radosna szkoła, gdzie mogę się uczyć, znajoma droga do domu i mamy.

Nasze dzieje

Nieco skromniej niż w ubiegłych latach obchodziliśmy Święto Niepodległości. Przepisy sanitarne obowiązujące podczas pandemii uniemożliwiły organizację masowych imprez.

„Pochylmy się nad naszymi dziejami, bo bez ich znajomości, staniemy się niczym roślina bez korzeni” – zachęcał premier rządu Mateusz Morawiecki w swoim świątecznym wpisie. – „W roku 1918, po 123 latach zaborów (1795–1918), surowego karania za mówienie po polsku, germanizacji, rusyfikacji, zsyłek na Sybir i prób wykorzenienia polskości, wysiłki zbrojne i dyplomatyczne polskich patriotów przyniosły wreszcie oczekiwany skutek: Polska odzyskała suwerenność i wróciła na mapy Europy. „Walka o granice państwa trwała co najmniej trzy lata, przez cztery lata budowano podwaliny ustrojowe, odbudowa gospodarki i dostosowanie jej do nowych realiów trwało przez cały okres międzywojenny. Pomimo różnic światopoglądowych, wszyscy Polacy w jednym byli zgodni, że Polska musi powstać tu i teraz” – pisał o tamtych wydarzeniach szef rządu. – „W 1918 roku Polacy pragnęli Polski niepodległej, aby móc zbudować życie lepsze i sprawiedliwsze. Swoim czynem dowiedli, że pomimo trudności, różnic światopoglądowych było to wykonalne. Zasłużyli na chwałę, stali się wzorem dla następnych pokoleń, które zdawały egzamin podczas II wojny światowej, a po jej zakończeniu, w walce z systemem komunistycznym” – czytamy dalej we wpisie premiera Morawieckiego. 

Z kolei Prezydent Andrzej Duda przypomniał, że przed 102 laty spełniło się wielkie pragnienie pokoleń Polaków. „Państwo polskie wróciło na mapę świata. Polska odzyskała niepodległość! Urzeczywistniło się marzenie, za które wielu naszych rodaków zapłaciło najwyższą cenę – cenę własnego życia” – powiedział Andrzej Duda, apelując, abyśmy pamiętali o nich w tym wyjątkowym dniu. – „Tylko wspólnie możemy poradzić sobie z największymi wyzwaniami. Tak samo było 102 lata temu, kiedy odzyskiwaliśmy niepodległość. Wówczas świat zmagał się z wielką epidemią grypy zwanej hiszpanką, która pochłonęła miliony ofiar. Młode państwo polskie musiało toczyć zacięte walki o swoje granice, a równocześnie zmagać się z epidemią. Nasi przodkowie sprostali wszystkim tym wielkim wyzwaniom. Wiem, że zrobimy to dziś także i my. Razem pokonamy obecne trudności tak, jak robiliśmy to wielokrotnie w naszej historii. Niech żyje wolna, niepodległa, suwerenna Polska, mocna naszą wspólnotą!” – zakończył Andrzej Duda swoje orędzie z okazji Narodowego Święta Niepodległości.                             

Po 123 latach rozbiorów 

Jest to polskie święto narodowe, obchodzone co roku 11 listopada, na pamiątkę odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 roku po 123 latach rozbiorów dokonanych przez Austrię, Prusy i Rosję. To Święto państwowe ustanowiono w ostatnich latach II RP, przywrócono w 1989 r. Dzień 11 listopada ustanowiono Świętem Niepodległości dopiero ustawą z 23 kwietnia 1937, czyli prawie 20 lat po odzyskaniu niepodległości. Do czasu wybuchu II wojny światowej święto obchodzono tylko dwa razy – w roku 1937 i 1938. W latach 1939–1944 – podczas okupacji hitlerowskiej oficjalne lub jawne świętowanie, podobnie jak i każde inne przejawy polskości, było niemożliwe.
W roku 1945 władze komunistyczne świętem państwowym uczyniły dzień 22 lipca – datę podpisania Manifestu PKWN, jako Narodowe Święto Odrodzenia Polski. W czasach komunizmu wielokrotnie organizowane w całym kraju przez opozycję manifestacje patriotyczne były tego dnia brutalnie tłumione przez oddziały ZOMO, a ich uczestnicy aresztowani przez Służbę Bezpieczeństwa.

Święto obchodzone 11 listopada zostało przywrócone przez Sejm PRL IX kadencji ustawą z 15 lutego 1989 (Dz.U. PRL 1989, nr 6, poz. 34), lecz pod nieco zmienioną nazwą: Narodowe Święto Niepodległości.
                           

Wolność i prawe sumienie

„Gdy dziękujemy Panu historii za dar wolności narodowej i osobistej, przychodzi na myśl to, czego święty Jan Paweł II uczył młodych: być wolnym, to znaczy: umieć używać swej wolności w prawdzie. Być prawdziwie wolnym to nie znaczy czynić wszystko, co mi się podoba, na co mam ochotę. Być wolnym to znaczy być człowiekiem prawego sumienia i czynić to, co jest prawdziwym dobrem, to być człowiekiem dla drugich” – mówił papież  Franciszek, zwracając się do Polaków przywołując słowa św. Jana Pawła II z „Listu do młodych”.

„Dla nas po Bogu, największa miłość – to Polska! Musimy po Bogu dochować wierności przede wszystkim naszej Ojczyźnie i narodowej kulturze polskiej” – przypominał przed laty Prymas Tysiąclecia ks. kard. Stefan Wyszyński. – „Będziemy kochali wszystkich ludzi na świecie, ale w porządku miłości. Po Bogu więc, po Jezusie Chrystusie i Matce Najświętszej, po całym ładzie Bożym, nasza miłość należy się przede wszystkim naszej Ojczyźnie, mowie, dziejom i kulturze, z której wyrastamy. 

Polska jest mi jak druga matka

A oto wpisy zwykłych rodaków, wyrażane uczucia, fragmenty piosenek i wierszy znalezione w mediach.

„Żyje w niej, wychowuje się, uczę się życia. Tu poznałem pierwszą miłość, tu miały miejsce pierwsze imprezy i zabawy.”

„Polskę kocham przede wszystkim za to, że jest bardzo pięknym krajem, w szczególności mam na myśli przyrodę. Uważam też, że Polacy są ludźmi niezwykle inteligentnymi. Nasz kraj ma też bardzo ciekawą historię, z której możemy być dumni. Poza tym w Polsce żyje się bardzo dobrze, nikomu niczego nie brakuje (tylko niestety wiele osób tego nie docenia i na wszystko narzeka).”

„Kocham Polskę za pory roku; za piękną wiosnę, zieloną, kwitnącą, lato pachnące skoszoną trawą, złotą polską jesień, zimę w górach. I za wspaniałe, wielkie miasta, największe polskie miasta, z przepięknymi starówkami, wyjątkową architekturą i za równie zachwycające miasteczka. Za sielskie, anielskie wioski, urzekające miejsca z duszą i tradycją. Kocham ją za to, że w kilka godzin z gór można trafić nad morze. Kocham za Mazury i za polską gościnność. Za pierogi z mięsem i bigos. Za święta z Pasterką i pisankami.”

„Polskę kocham za to, że jest to piękny kraj. Ma on wspaniałą kulturę, dobre potrawy, można napotkać w nim wielu wspaniałych i życzliwych ludzi. Polskę kocham też za to, że jest to kraj, w którym urodziłam się ja i wielu sławnych i cenionych Polaków, takich jak Henryk Sienkiewicz, Wisława Szymborska czy też znana nam mistrzyni olimpijska w pływaniu Otylia Jędrzejczak.”

„Kocham Cię Polsko, za doliny, góry, bure kominy, miasta. Twe wysokie, jasne obłoki i przelotne chmury, co czasem wchodzą w szyby naszych okien. Kocham Cię, Polsko, za przyszłość Twą jasną, drogę szczęśliwą, aż przez pokolenia. Za zdrową młodzież, co czci ziemię własną. Za to, co trwałe i to co się zmienia. Kocham Cię, Polsko! Kocham Cię, Polsko! Kocham Cię!”

Zebrała: Bożena Chojnacka

Poprzedni artykułKolejny egzamin na Global Seal of Biliteracy będzie w Garfield
Następny artykułPolish Americans Today 2020 – rozpoczęcie drugiego cyklu badań ankietowych

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj