lobuziaki

Podczas gdy gwiazdy polskiej muzyki sprzedaż 15 tys. płyt uważają za sukces, oni w samych tylko Niemczech sprzedali prawie milion kopii, a w ciągu trzech miesięcy od premiery ich album pokrył się platyną. Co ciekawe, mowa tu nie o The Rolling Stones czy Red Hot Chili Peppers, ale o dziesięciolatkach. Nazywają się „Łobuziaki” i chcą podbić serca polskich fanów.

„Łobuziaki” to nowa, polska artystyczna grupa dziecięca, w której dzieci śpiewają dla dzieci. Rodzicami przedsięwzięcia są: znany holenderski producent muzyczny Jan Kisjes i jego żona Debby. Jan komponuje muzykę i pisze teksty, a Debby jest reżyserką teledysków. Zdaniem Jana, uczestnicy realizowanego przez niego projektu to ”pewne siebie, radosne, nowoczesne i mające własne zdanie dzieciaki, które trzymają się razem”.

Śpiewają o swojej pierwszej miłości, przemocy na świecie, kłótniach z rodzicami, przyjaźni i o tym, że boją się ciemności – czyli o najważniejszych sprawach dla każdego dziecka. „Łobuziaki” czerpią z tradycji piosenki dziecięcej, zaadaptowanej do nowoczesnych standardów, zabierają najmłodszych w podróż do świata ładnych melodii i mądrych tekstów – to co odróżnia je od innych produkcji to fakt, że bohaterowie ich piosenek nie próbują udawać dorosłych, lecz opisują świat oczami dziecka.

W „Łobuziakach” śpiewają dzieci w wieku od 8 do 12 lat. Po osiągnięciu maksymalnego wieku muszą opuścić grupę, by mogły do niej dołączyć nowe dzieci. Nie są one traktowane jak gwiazdy, lecz jak dzieciaki z jednego podwórka, z którymi identyfikują się ich rówieśnicy – na tym polega ich siła.

W trakcie sesji nagraniowej

Projekt zanim trafił do Polski zdążył odnieść sukces w rodzimej Holandii, gdzie grupa pod nazwą Snotneuzen sprzedała ponad 300 tys. kopii albumu, który w trzy miesiące od wejścia na rynek uzyskał status złotej płyty. Jednak dopiero zainteresowanie niemieckiej publiczności przeszło najśmielsze oczekiwania twórców projektu.

Kompozycje Jana Kisjesa, wykonywane za Odrą przez zespół Rotznasen osiągnęły status platynowej płyty, a łączna sprzedaż albumu sięgnęła blisko miliona egzemplarzy. Jan i Debby zaskoczeni i zachęceni tak entuzjastycznym przyjęciem zdecydowali się rozszerzyć projekt na inne kraje. Dziś zaangażowanych
w niego jest ponad 1200 dzieci i dorosłych z całego świata. Realizowany jest w 7 językach.

Większość piosenek została nagrana w Nashville, Tennessee w USA oraz w studiu nagraniowym Jana,
w Holandii. Dzieci do projektu trafiły poprzez casting, który odbył się w Warszawie początkiem listopada 2011 roku. Przesłuchania wyłoniły wspaniałą dwunastkę dzieciaków uzdolnionych muzycznie, które początkiem stycznia 2012 roku nagrały pierwszą z płyt planowanych w ramach projekty.

Premiera płyty o wymownym tytule „Wszystkie Łobuziaki mają coś do powiedzenia” planowana jest na początek maja, nieco wcześniej bo już w połowie marca będzie można nabyć płytę w międzynarodowej sieci sprzedaży cyfrowej.

Po szersze informację oraz w celu zapoznania się z próbkami piosenek zapraszamy na MySpace – www.myspace.com/lobuziaki, Facebook – www.facebook.com/lobuziaki oraz na oficjalną stronę zespołu www.lobuziaki.com

Zapraszam również na stronę internetową kompozytora i producenta projektu – www.hofvanheden.com który poza realizacją projektu Łobuziaki w 7 krajach Europy, zajmuje się tworzeniem muzyki na wielu różnych płaszczyznach.

DPS

Posłuchajmy jednej z piosenek na płycie Łobuziaków!

[gplayer href=”https://dobraszkolanowyjork.com/wp-content/uploads/2012/03/lobuziaki.mp3″][/gplayer]

Poprzedni artykuł„Bezpieczny obóz w USA”
Następny artykuł„Na International Business do Poznania”

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj