Z wielką przyjemnością informujemy, że już znamy zwycięzców w naszym „Konkursie na najlepszą polonijną szkołę” w roku szkolnym 2011/2012.

Uczniowe III klasy LO Szkoły im. Ks. Stanisława Cholewińskiego.

W kategorii przyznawanej przez rodziców, najlepszą okazała się Szkoła im. Księdza Stanisława Cholewińskiego w Palos Heights i Chicago, w stanie Ilinois.

A w oczach dzieci nalepsza szkoła to Szkoła im. Henryka Sienkiewicza na Brooklynie.

Polska Szkoła Dokształcająca im. Henryka Sienkiewicza na Brooklynie w Nowym Jorku.

Obie placówki otrzymują nagrody w wysokości $300.

Wyróżnienia w postaci $200 zostały przyznane Szkole im. Mikołaja Kopernika w Mahwah, New Jersey i Szkole im. Tadeusza Kościuszki w Salem, Massachusetts.

Polska Szkoła im. Mikołaja Kopernika w Mahwah, NJ

Nagrody zostaną wręczone 1 czerwca podczas uroczystości z okazji Dnia Dziecka w galerii tygodnika „Kurier Plus” na Greenpoincie w Nowym Jorku.

Bardzo dziękujemy wszystkim rodzicom i uczniom, którzy licznie do nas napisali, by podzielić się opiniami na temat szkoły. Życzymy wszystkim dzieciom we wszystkich polskich szkołach, by je lubiły i z radością pędziły w soboty na zajęcia. A nauczycielom dziękujemy za ich włożone serce i czas, by każda lekcja rozwijała dziecko.

Zdajemy sobie sprawę, że był to jeden z trudniejszych konkursów. Często rodzice, gdy myślą o szkole, natychmiast przychodzą im do głowy trudności z jakimi borykają się placówki. Za małe pomieszczenia, za mało pomocy naukowych, za mało innowacyjnych metod nauczania itd.

Ale gdyby przyjrzeć się dokładniej szkołom, można zobaczyć ich wielkie plusy, jakim jest oddanie nauczycieli, teatrzyki, kółka historyczne, polska atmosfera w czasie świąt, szansa na rozmowy w naszym ojczystym języku.

Trzeba tylko postawić na szali co jest ważniejsze w życiu szkoły. A na pewno znajdzie się dużo pozytywów.

Wspierajmy polskie placówki i popierajmy edukację w języku polskim. A te braki, które rzucają się w oczy, pomóżmy nadrobić.

Najłatwiejsza jest krytyka. Ale ona ma wartość tylko wtedy, gdy jest twórcza i można ją przełożyć na działanie. Rzucamy hasło, gdy krytykujesz, od razu przedstawiaj swoją propozycję jak chcesz pomóc.

Jesteśmy wielką rodziną, która mówi po polsku w Ameryce.

Sponsorem nagród w Konkursie jest:



Zapraszamy do przeczytania kilku z bardzo wielu opinii, które napłynęły do naszej redakcji. Najbardziej cieszyły nas te, które zaczynały się od stwierdzenia, że „bardzo lubię swoją szkołę”.

„Uważam, że to najlepsza polska szkoła ponieważ:
Mam tam wspaniałych kolegów i przyjaciół.
Nauczyciele są fajni.
Lubię chodzić i uczyć się w mojej szkole.
Mamy tam sklepik i możemy kupić w nim pizzę i coś na deser.
A pani dyrektor jest jak Anioł…”

Robert Ignatowicz, Szkoła im. Henryka Sienkiewicza, Brooklyn

„Lekcje są prowadzone w ciekawy sposób, fajna pani od polskiego i katecheta… Na przerwie można kupić sobie pizzę, mafinki, bułeczki, smakołyki i napoje. Ja zostaję po szkole na zajęcia taneczne ‘Polanie’. Moja siostra chodzi do przedszkola i też bardzo lubi tam spędzać czas. Na soboty czeka z utęsknieniem. Po zajęciach uczęszcza na „Zuchy”. Sądzę, że moja szkoła jest najlepsza w okolicy i chodzi się do niej z przyjemnością, nie tak, jak moi rówieśnicy chodzący do innych szkół, którzy mówią, że ich nienawidzą …”
Michał Lewko, klasa 4, Szkoła im. Henryka Sienkiewicza, Brooklyn

„Tak naprawdę to tę szkołę wybrali moi rodzice. Ale bardzo z tego wyboru jestem zadowolona. Kiedy zaczynałam moją naukę, chodziłam do innej szkoły, bo tam chodziła moja koleżanka, ale rodzice szybko mnie z niej zabrali i przenieśli właśnie do Henryka Sienkiewicza. Mamy bardzo dobre warunki, to znaczy salę, w której nikt nie przeszkadza, bo drzwi są zamknięte. W naszje Sali jest dużo okien, każdy ma swój stolik. Nasza pani wychowawczyni i pani dyrektor jest bardzo miła, nigdy nie krzyczy. Podczas drugiego śniadania schodzimy na dół do świetlicy, w której odbywają się zabawy np. walentynkowa, choinkowa, Halloween i wiele więcej. Na zabawach losowane są świetne nagrody i raz udało mi się wygrać 50 dolarów do TOYS-R-US. Po lekcjach można uczestniczyć w zajęciach tanecznych, plastycznych oraz zbiórkach harcerzy. Mamy też polską bibliotekę i czasopismo PŁOMYK. Bardzo czesto organizowane są konkursy oraz wyjścia na przedstawienia, o których zawsze jesteśmy poinformowani w szkole i w Internecie. Jest szkolna strona Internetowa, gdzie znajdę pracę domową oraz wszystkie informacje związane ze szkołą…”
Victoria Gniazdowski, klasa 4, Szkoła im. Henryka Sienkiewicza, Brooklyn

„Szkoła oprócz nauki języka polskiego dostarcza dzieciakom sporej wiedzy o tradycji polskiej, organizowane są fantastyczne przedstawienia z udziałem dzialającego w szkole kółka teatralnego jak i tanecznego. Dzieciaki mają okazję podzielić się opłatkiem i usiąść wspólnie z nauczycielem przy stole wigilijnym. Najmłodsze pociechy pięknie recytują wiersze dla swoich babć i dziadków, naturalnie z okazji ich święta. Uczniowie maja także duże pole do popisu dzięki organizowanym różnego rodzaju konkursom; ortograficznym, plastycznym itp. Nauczyciele witają nasze dzieci z uśmiechem i żegnają pochwałą, która jak wiadomo mobilizuje do dalszej nauki w tym wypadku, języka polskiego.”
Agnieszka Duda, Szkoła im. Ks. S. Cholewińskiego w Palos Heights

„Jako rodzice bardzo jesteśmy zadowoleni ze szkoły. Nasz syn Sebastian zawsze pyta kiedy będzie sobota, bo on chce iść do polskiej szkoły. Grono pedagogiczne wspanile uczy, promuje i pielęgnuje polskość. Dziekujemy”.
Barbara i Artur Balkowiec, Szkołę im. Ks. S. Cholewińskiego w Palos Heights.

„Dziś każdy, kto uczy się w polskiej szkole powie, że jego szkoła jest dobra, a ja jestem uczniem szkoły najlepszej, szkoły im. Mikołaja Kopernika w Mahwah. Rozpocząłem naukę w tej szkole od 6 klasy. Wcześniej uczyłem się w szkole, gdzie były setki polskich dzieci. Gdzie na ulicach i w sklepach mówiło się po polsku. Uczniowie naszej szkoły w Mahwah mówią po polsku tylko w domu i w szkole. Resztę czasu mówią po angielsku. Dlatego my dzieci, nie jesteśmy osłuchane z językiem polskim i nasi nauczyciele muszą z nami ciężej pracować…”
Krystian Gusciora, klasa 8, Szkoła im. Mikołaja Kopernika w Mahwah, New Jersey

„Szkoła zapewnia ciepłą atmosferę dla dzieci. Szczególnie cenię ją za różnorodność eksponowania dzieci do języka polskiego i kultury poprzez nie tylko naukę w klasie, ale również piosenki, gry, zabawy, konkursy, przedstawienia z udziałem dzieci na różnych poziomach wieku i rozwoju… Myślę, że nie jest łatwo raz na tydzień się spotkać (nasza szkoła ma zajęcia od 9.00 do 1.00) i mobilizować dzieci do nauki. Panie nauczycielki z entuzjazmem, godnym podziwu, zachęcają nas wszystkich do kultywowania polskiej tradycji, a dzieci do edukacji…”.
Katarzyna Gilek, mama 4-letniej Matyldy, Szkoła im. Tadeusza Kościuszki w Salem, Massachusetts

…”Kiedy byłem w polskiej szkole, w 7, 8 klasie, najbardziej lubiłem lekcje historii. Historię mieliśmy po przerwie, kiedy siedzieliśmy zmęczeni po meczach koszykówki i z otwartymi buziami słuchaliśmy, jak nauczycielka opowiadała nam o polskich dziejach. Nie mieliśmy podręczników do nauki historii, komputery były jeszcze drogie. Uczyliśmy się z notatek, spisywanych z tablicy. To właśnie wtedy zacząłem interesować się historią drugiej wony światowej. To od tego czasu zacząłem czytać książki po polsku i angielsku o losach żołnierzy Armii Andersa, o losach Polaków na Syberii. Od tego momentu rozpoczęła się moja pasja, historia drugiej wojny światowej…”
Tomasz Osadnik, absolwent Szkoły im. Mikołaja Kopernika w Mahwah, New Jersey

Danuta Świątek, Marta Kustek
Zdjęcia: Archiwum szkół

Poprzedni artykułPolska Szkoła Dokształcająca im. Św. Michała w Lyndhurst, New Jersey
Następny artykułBabcia Bożenka: „Chwalcie łąki umajone”

1 KOMENTARZ

  1. Gratuluje zwyciezcom.Mam jedno pytanie w regulaminie bylo ze bedzie wybrana szkola przez rodzicow i dziadkow a takze przez dzieci.Mialy byc publikowane listy ale nie widze ani jednego napisanego przez rodzica lub opiekuna?Czy nie powinno byc inaczej..
    Pozdrawiam

Skomentuj jola Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj