Korespondencja własna.

Zaciekawiła mnie oferta warsztatu: „Dywizjon 303 – gra planszowa.” Młody przedstawiciel Instytutu Pamięci Narodowej, Karol Madej, prezentował grę planszową „Dywizjon 303”, której jest autorem.

Zaczął od krótkiego wprowadzenia do historii drugiej wojny światowej, napaści hitlerowskiej na Polskę i Europę. Podał i porównał liczbę samolotów po stronie polskiej i niemieckiej. Opowiedział historię Witolda Urbanowicza, pseudonim Kobra, który będąc bardzo dobrym pilotem, po obronie powietrznej Anglii, został wysłany w „bezpieczne miejsce” do USA. Chciano odsunąć Urbanowicza od pierwszej linii frontu, jego zadaniem było szkolenie nowych pilotów. Urbanowiczowi nie odpowiadało „siedzenie za biurkiem.” Podsunął generałowi Sikorskiemu papiery do podpisania, między którymi była prośba o jego przeniesienie. Generał Sikorski nie czytając każdego papierka podpisał wszystko. I tym oto sposobem Kobra znowu znalazł się na linii frontu.

Po takim wprowadzeniu do tematu, aż rwiemy się do rozpoczęcia gry. Gramy w parach. Jak już wspomniałam, jest to gra planszowa. Nowość dla naszych uczniów z komputerowej generacji.
Po zapoznaniu się z regułami gry, przystępujemy do przesuwania pionków-samolotów, i rzucania kostkami. Samolot może być uszkodzony lub zastrzelony. Potrzeba logicznego myślenia w celu wypracowania strategii gry.

W nagrodę zwycięzca zabiera ze sobą grę. Dzięki temu będziemy mieli w szkole im. Mikołaja Kopernika
w Mahwah, NJ grę planszową Dywizjon 303, która niewąpliwie wzbogaci i urozmaici nasze lekcje historii.

Dziękujemy Instytutowi Pamięci Narodowej za piękny gest ofiarowania gier dla polskich szkół.

Teresa Osadnik
Dyrektor Szkoły im. Mikołaja Kopernika w Mahwah, NJ


Poprzedni artykuł„Wampir czy Polak?”
Następny artykuł„Gdzie jest wiatr w Wietrznym Mieście?”

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj